Podczas Eucharystii sprawowanej na zakończenie Dominikańskich Warsztatów Muzyki Liturgicznej Stella Maris, które w dniach 12–14 grudnia odbyły się w Łodzi, o. bp Piotr Kleszcz wygłosił homilię, w której odniósł się do liturgii trzeciej niedzieli Adwentu – Niedzieli Gaudete – oraz do tematu radości chrześcijańskiej. Biskup wyjaśnił symbolikę Gaudete, zwracając uwagę na różowy kolor obecny w liturgii. Jak zaznaczył, jest on znakiem tego, że „widać już nadchodzącego Pana, który przychodzi, aby nas rozradować”. Podkreślił również, że w czasie adwentowego oczekiwania pojawiają się przebłyski radości, które sprawiają, że oczekiwanie staje się bardziej czynne i ożywia ludzkie serca.
W dalszej części homilii bp Piotr mówił o różnych sposobach rozumienia radości. Zauważył, że odpowiedzi na pytanie o jej źródło są bardzo zróżnicowane i zależne od sytuacji życiowej, wieku oraz doświadczeń człowieka. Wskazał na przykłady radości związanej z pieniędzmi, awansem zawodowym, relacjami międzyludzkimi czy innymi okolicznościami, podkreślając, że dla dziecka, osoby dorosłej i starszej radość może mieć różne znaczenie. Odwołując się do Pisma Świętego, biskup przypomniał, że radość jest owocem Ducha Świętego, a święci czerpali ją przede wszystkim z relacji z Bogiem. Wspomniał m.in. św. Jana Bosko oraz św. Urszulę Ledóchowską, która mówiła o „apostolstwie uśmiechu” jako sposobie ewangelizacji. Przywołał także przykłady pokazujące, że postawa radości i uśmiechu ma znaczenie w codziennych relacjach międzyludzkich.
Szczególne miejsce w homilii zajęła postać św. Franciszka z Asyżu i jego nauka o tzw. radości doskonałej. Biskup wyjaśnił, że nie polega ona na nagromadzeniu przyjemności, lecz na zachowaniu pokoju serca i cierpliwości mimo trudnych doświadczeń i przeciwności. Jest to radość przeżywana „pomimo wszystko”. Homileta podkreślił, że prawdziwa radość ma swoje źródło w Bogu. Wskazał na Maryję, która w Magnificat mówi o radości zakorzenionej w Bogu Zbawicielu. Zaznaczył, że człowiek noszący Boga w sercu może zachować wewnętrzną radość nawet wtedy, gdy zewnętrzne okoliczności nie są sprzyjające. Odnosząc się do Ewangelii, biskup mówił o Jezusie jako o „kluczu”, który pozwala właściwie odczytać sens życia i trudnych doświadczeń. Podkreślił, że odniesienie własnych decyzji i sytuacji do postawy Jezusa pomaga iść dalej oraz nie zatrzymywać się w rozwoju.
Na zakończenie bp Piotr zwrócił się szczególnie do uczestników warsztatów muzyki liturgicznej, zachęcając ich, by śpiew był wyrazem autentycznej radości, widocznej także w postawie i na twarzy. Zaznaczył, że radość może stać się językiem ewangelizacji dla tych, którzy wchodzą do kościoła.
Dominikańskie Warsztaty Muzyki Liturgicznej Stella Maris zostały zorganizowane przez grupę Cantico we współpracy ze Studium Muzyki Kościelnej Archidiecezji Łódzkiej, a poprowadzili je Urszula Rogala, Ola Ptaszyńska oraz Rafał Maciejewski. W programie znalazły się także adwentowe nauki rekolekcyjne, które dla uczestników wygłosił dominikanin o. Bartłomiej Wolszleger OP.
