Formowanie nowych liderów to hasło IV Seminarium Europejskiego Szkół Ewangelizacji Świętego Andrzeja, które od dziś do niedzieli odbywa się w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi.
Jak zauważa o. Krzysztof Czerwionka – zgodnie z międzynarodową logistyką szkół św. Andrzeja – mniej więcej co cztery lata odbywa się takie europejskie spotkanie, które rozpoczyna się właśnie w Łodzi. Początkowo spotkanie miało odbyć się wtedy, kiedy była pandemia, stąd przeniesiono je właśnie na ten termin. – podkreśla dyrektor Biura Krajowego Szkół Ewangelizacji Świętego Andrzeja.
Wśród prelegentów Seminarium znaleźli się: Jose Prado Flores, kard. Grzegorz Ryś, bp Piotr Wawrzynek z Legnicy , o. Krzysztof Czerwionka, oraz przedstawiciele Szkół z Polski i z zagranicy.
- Na nasze Seminarium przyjechali przedstawiciele Szkół Nowej Ewangelizacji zarówno z Polski, jak i zza granicy. – tłumaczy o. Czerwionka. - W naszym kraju aktualnie mamy 76 Szkół, a podczas tego Seminarium zostaną dopisane jeszcze trzy, które wchodzą w tę pracę metodologiczną dla ewangelizacji i formacji nowych ewangelizatorów. – dodaje jeden z organizatorów Europejskiego Seminarium.
W konferencji zatytułowanej Wizja przyszłości SESA EU jej rozwoju i kierunków pracy, którą wygłosił Jose Prado Flores prelegent tłumaczył – cytując Ojca Świętego Franciszka – nie traćcie z oczu kierunku, w którym idziecie, bo od tego zależy jak będziemy żyli w życiu codziennym. Przeszłość modeluje naszą codzienność, a nasza codzienność – nasza teraźniejszość – jest zakorzeniona w przeszłości. – podkreślił Pado Flores.
- Trzeba nam spojrzeć do tyłu, bo od tego zależy to, gdzie jesteśmy dzisiaj. Od tego skąd przychodzimy, od powołania przez Boga, który nam powierzył niemożliwą misję. Kto z was jest zdolny, by spełnić tę niemożliwą misję - przygotowaną dla nas przez Boga? – pytał prelegent.
- Bóg dał nam siłę, by tę misję spełniać, a ta siła ma swój dynamizm – to jest moc Boga. Moc Boga, która ma na imię Duch Święty - Pneuma! – dodał. Charyzmatyk odwołując się do obrazu Syna Marnotrawnego przypomniał, że obie ręce ojca mają swoją symbolikę - jedna to ręka mocna, a druga to ręka miłosierna – symbol miłości Boga i Bożego miłosierdzia. Wychodzimy od osobistego powołania stawiając sobie pytanie: dlaczego Bóg mnie wybrał? Podobnie uczynił św. Franciszek z Asyżu. On też pytał: dlaczego mnie wybrałeś Panie? Bóg mu odpowiedział – bo nie było nikogo gorszego do ciebie. Dlaczego wybrał ciebie Bóg, bo nie było gorszego od ciebie. Zapytaj się sam siebie – dlaczego Bóg cię wybrał? Może nie jest ci łatwo to powiedzieć, ale tak było! W naszym powołaniu Bóg nas wyposaża, byśmy wiedzieli jak to zrobić. To niemożliwa do spełnienia misja dotarcia aż do krańców ziemi, do krańców czasów. Dlaczego Pan Bóg wybrał najgorszego z tego świata – św. Pawła? Wybrał go po to, by objawiała się chwała Boża.– tłumaczył prelegent.
Jak podkreśla organizator spotkania w Łodzi - podczas naszego seminarium poruszane są tematy otwarte, ogólne dotyczące wizji ewangelizacji - ksiądz kardynał będzie mówił o wyzwaniach ewangelizacji w Europie w kontekście synodalnym, ale również w ramach Seminarium odbędzie się Kurs Jozue, który szkoli nas w takim myśleniu, jak formować nowych liderów – następców po sobie. Ważne jest dla nas, by ewangelizacja nie była tylko akcją, która na nas się skończy, ale jest procesem, który wymaga nowego pokolenia z nowymi zdolnościami, możliwościami. – tłumaczy o. Krzysztof Czerwionka, dyrektor Biura Krajowego Szkół Ewangelizacji Świętego Andrzeja.
Metropolita łódzki prezentując wykład zatytułowany: Wyzwania ewangelizacyjne dla Kościoła w Europie w dobie synodalności podzielił się swoim doświadczeniem spotkania Synodalnego w Rzymie i powiedział - Prymat nie jest dla prymatu, kolegialność nie jest dla kolegialności, wszystko w Kościele jest dla misji. Kościół istnieje z racji na ewangelizację. Przez ostatnie cztery lata w Kościele trwał namysł nad ewangelizacją ponieważ przez ostatnie cztery lata trwał Synod biskupów o synodalności. – mówił kard. Ryś.
- Podstawowym pytaniem, które dziś należy sobie postawić brzmi: w jaki sposób Kościół ma dziś wychodzić do misji? Kościół, który uświadamia sobie, że synodalność jest jego konstytutywną cechą. Jedną z odpowiedzi na tak postawione pytanie jest miłosierdzie. To jest odpowiedź, której osobiście udzielił Ojciec Święty Franciszek. Od tego rozpoczął swoje pierwsze przemówienie na Synodzie. Ewangelizacja rozpoczyna się od miłosierdzia. Kiedy mówimy miłosierdzie, to nie chodzi o to, co możecie dać, ale o to, co możemy przyjąć. Czy potrafisz przyjąć miłosierdzie od Boga?– pytał duchowny.
Hierarcha zwrócił również uwagę na to, że misja opiera się na relacjach między osobami, stąd niezwykle ważna jest relacyjność. W ewangelizacji nie chodzi o rzeczy, nawet najświętsze rzeczy. W ewangelizacji zawsze chodzi o osobę! – tłumaczył kard. Ryś.
Duchowny zauważył, że – nie ma misji bez kontekstu. To oznacza, że chodzi o spotkanie się z człowiekiem tam, gdzie on żyje. Spotkanie się z nim w kategoriach jego myślenia, wartościowania w kategoriach jego kultury. – dodał.
W czterodniowym spotkaniu, które potrwa do niedzieli bierze udział blisko 250 osób świeckich i duchownych, które przyjechały z całej Europy z: Białorusi, Ukrainy, Rumunii, Węgier, Austrii, Słowacji, Czech, Niemiec, Danii, Holandii, Wielkiej Brytanii, Irlandii Francji, a także z Kanady i jeden duchowny z Nigerii.
Szkoła Ewangelizacji Świętego Andrzeja, która powstała w Meksyku na początku lat 90-tych i jest obecna w wielu krajach świata, to wspólnoty, które formują nowych ewangelizatorów – zarówno świeckich jak i duchownych - do ewangelizacji. W szkole wykorzystywany jest tzw. projekt pastoralny – tzn. 21 kursów – etapów – które przechodzi każdy z członków szkoły formując się duchowo od fundamentów wiary, po ewangelizatora – członka wspólnoty ewangelizacyjnej.