Autor: Ks. Adrian Anielak
Wyświetleń: 911
Niezapomniany wyjazd ministrancki z parafii św. Faustyny Kowalskiej w Łasku do Małego Cichego
Udostępnij
W dniach od 21 do 26 sierpnia grupa ministrantów z parafii św. Faustyny Kowalskiej w Łasku miała niepowtarzalną okazję uczestniczyć w wyjeździe do pełnego górskiego uroku, Małego Cichego. Opiekę nad grupą sprawowali ks. Adriana Anielak oraz kleryk Szymon Zimnowłocki. Wyprawa okazała się wyjątkowym doświadczeniem, była pasmem niezapomnianych przygód pełnym duchowych momentów.
Pierwszy dzień rozpoczął się od porannej Eucharystii, która stanowiła fundament każdego dnia wyjazdu. Po mszy ministranci wyruszyli do historycznej ,,słonej” Wieliczki, odkrywając fascynujące podziemia kopalni.
Drugiego dnia grupa wyruszyła w góry, kierując się do malowniczej Doliny Pięciu Stawów. Szlak obfitował we wspaniałe widoki, a kulminacją było podziwianie majestatycznego Wielkiego Wodospadu Siklawa.
Trzeci dzień był przepełniony aktywnością fizyczną. Wspólnie spędziliśmy czas na rowerach. Trasa nie była wcale łatwa, pokonywaliśmy trudne szlaki, w tym Wierch Poroniec i Polanę Zgorzelisko, aż dotarliśmy do Tarasówki, gdzie przed nami otworzył się, zapierający dech w piersiach, widok na panoramę Tatr. Wieczorem spotkaliśmy się z bratem Wojciechem Urbańskim-Jezuitą, który dzielił się swoim głębokim świadectwem wiary i życiowymi doświadczeniami.
Czwartego dnia wyprawiliśmy się na Słowację, do urokliwego miasta Koszyce. Ministranci mieli okazję zwiedzić imponującą Katedrę św. Elżbiety oraz odkryć tajemnice Jaskini Jasovskiej.
Przedostatni dzień spędzaliśmy na górskim szlaku, wędrując z Kuźnic do Doliny Gąsienicowej. Po porannej Mszy w Domu Rekolekcyjnym Księżówka, wszyscy udali się na zasłużony relaks do Term Bania, wyjątkowego parku wodnego. Ministranci wraz z opiekunami wieczór zakończyli w pizzerii, gdzie mogli delektować się włoskim przysmakiem.
Pogoda sprzyjała nam każdego dnia, co nasz wyjazd czyniło jeszcze bardziej wyjątkowym. Piękna aura przysparzała radości i dodawała entuzjazmu uczestnikom wyprawy. Wszyscy wrócili do parafii z sercami pełnymi wdzięczności za te niezapomniane chwile, które umocniły więź z Bogiem, naturą oraz ze sobą nawzajem.
Zapewne liturgiczna służba ołtarza z parafii św. Faustyny Kowalskiej w Łasku będzie oczekiwała na kolejne tak niepowtarzalne wycieczki!
Udostępnij