O wypoczynku spędzonym na obecności z Panem Bogiem na modlitwie mówił ks. Waldemar Bartocha, który sprawował pierwszosobotnią Eucharystię w domowej kaplicy Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia.

„Dzisiejsza Ewangelii a przestrzega nas przed pewnym stylem życia, który dziś jest bardzo modny: pracować bardzo intensywni, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty, a kiedy znajdujemy czas na wypoczynek to okazuje się, że nie potrafimy go dobrze wykorzystać”- mówił ks. Waldemar Bartocha.
Ks. Bartocha zauważył w swoich rozważaniach, że dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam Chrystusa, który dostrzega ludzką potrzebę wypoczynku i dlatego wysyła apostołów na pustynie. „Chrystus uświadamia także każdemu z nas, że także w tym naszym biegu życia potrzebne jest zatrzymanie się i wypoczynek. Nie chodzi tu jednak o jakiś zwyczajny wypoczynek, ale o taki w obecności Pana Boga, tak jak to uczynili apostołowie”- zauważył duchowny.

W dalszej części swoich rozważań kaznodzieja zwrócił uwagę na to, że ten czas poświęcony na modlitwę nie oznacza naszej izolacji od innych ludzi. „Kto się oddala z Panem Bogiem w miejsce samotne, nigdy nie będzie sam. Pozostając w Bożej obecności z dala od innych ludzi, człowiek potrafi dostrzec z lepszej perspektywy tych ludzi, którzy go otaczają i później lepiej im służyć. Uświadamia sobie także na nowo, że to co chce dać drugiemu człowiekowi to tak naprawdę nie od daje sam siebie, ale daje Pan Bóg. Często o tym zapominamy budując bardziej na naszych ludzkich zdolnościach niż na Panu Bogu”- powiedział ks. Bartocha.


