Autor: Archidiecezja Łódzka
Wyświetleń: 1085
Łódzkie Kościoły Stacyjne 2020 #9- kościół św. Maksymiliana
Udostępnij

„Jeśli chcemy Bogu oddawać chwałę i cześć  to w pierwszej kolejności powinniśmy tak zmieniać nasze życie, tak nawracać się, aby nasze życie podobało się naszemu Stwórcy. Temu służy nasze pielgrzymowanie do Kościołów Stacyjnych, temu służy także nasze dzisiejsze spotkanie i wspólna Eucharystia”- mówił Ksiądz Biskup Marek Marczak w kolejnym Kościele Stacyjnym naszej Archidiecezji.

Biskup Marczak przewodniczył Mszy Św. w parafii św. Maksymiliana na Dąbrowie. To kolejna Wielkopostny Kościół Stacyjny naszego miasta. W swojej homilii Ksiądz Biskup mówił, że w okresie Starego Testamentu bardzo przestrzegano, aby zwierzęta które były składane na ofiarę były zdrowe i całe. Zwierzę nie mogło być kulawe, ułomne, skóra musiała być bez skazy.

Dalej Bp Marczak dodał, że „już w Starym Testamencie ludzie coraz bardziej uświadamiali sobie, że oprócz ofiar składanych ze zwierząt, przede wszystkim powinniśmy składać ofiarę z samych siebie.” Kaznodzieja cytując fragment Ewangelii zaznaczył, że Jezus mówił, że najpierw trzeba pojednać się z bratem, a dopiero później można przyjść przed ołtarz. „Jeśli chcę stanąć na modlitwie przed Bogiem i jeśli przychodzę na Mszę Św. a moje sumienie obciążone jest cudzą krzywdą, jeśli działam przeciw bliźniemu obmawiając go lub jestem z kimś skłócony to tak jakby starotestamentalny Izraelita składał Bogu w ofierze kulawe zwierzę”- mówił Ksiądz Biskup.

„Nie da się stawać przed Bogiem i wznosić do niego ręce, wołać o pokój w sercu i liczyć na to że Pan Bóg przyjmie tę naszą modlitwę jeśli w moim sercu jest jakaś niezgoda, a może nawet spiskowanie przeciwko bliźniemu. Pojednanie z Bogiem domaga się naszego pojednania z bliźnimi. Nie można kochać Boga, nie kochając bliźniego”- podkreślił Biskup Marczak.

Przed błogosławieństwem wierni odmówili koronkę do Bożego Miłosierdzia Bożego, a po błogosławieństwie udali się wraz z Księdzem Biskupem na Drogę Krzyżową.

 

Udostępnij
Galeria zdjęć