Autor:
Wyświetleń: 687
Polski egzorcysta przestrzega przed zabawą w Halloween
Udostępnij

Obaj kapłani, wypowiadając się w Radio Plus Radom podkreślili, że Halloween nie ma nic wspólnego z kulturą chrześcijańską i jest zwyczajem pogańskim.

Przebieranie się za szkielety, śmierć, za czarownice, diabły i wampiry oraz odwiedzanie domów - tak bawią się Amerykanie podczas Halloween. Jeszcze inni o północy odwiedzają cmentarze, uczestniczą w seansach spirytystycznych. Coraz częściej takie zabawy goszczą na naszym polskim gruncie.

Także w niektórych polskich szkołach w ostatni dzień października młodzież obchodzi Halloween. „Ci, którzy bawią się w ten sposób, powinni sobie postawić ważne pytanie: z kim wchodzę w relację bawiąc się w Halloween” – ostrzegł ks. Sławomir Płusa. „Może się w to wmieszać zły duch, taki kontakt jest możliwy, zaś skutki mogą być zaskakujące i przerażające” - dodaje egzorcysta.

Z kolei szef radomskiej edycji „Gościa Niedzielnego” ks. Zbigniew Niemirski podkreśla, że zbliżająca się uroczystość Wszystkich Świętych powinna być czasem poszanowania tajemnicy śmierci, a nie czasem zabaw i żartów'. „Nie można się zgodzić, aby Halloween zastąpił uświęconą wielowiekową tradycję Wszystkich Świętych” - powiedział kapłan.

Ks. Niemirski przypomina, że polską tradycją jest odwiedzanie grobów bliskich nam osób i modlitwa za ich dusze. Zewnętrznym tego wyrazem są zapalane na grobach znicze, kwiaty, wieńce.

Halloween natomiast pochodzi z okresu poprzedzającego chrześcijaństwo i jego początki sięgają ok. 2000 lat przed narodzeniem Chrystusa. Wywodzi się z praktyk Druidów, którzy u starożytnych Celtów pełnili funkcje kapłanów, wróżbitów, sędziów, nauczycieli.

Termin Halloween powstał ze skrótu dwóch nazw - "All Hallow Day" (Dzień Wszystkich Świętych) i "All Hallow Evening" (Wieczór Wszystkich Świętych). W czasach nam współczesnych pogańska tradycja Celtów zaczyna się odradzać, m.in. pod postacią rzekomo wesołego "święta" Halloween, które jest szeroko nagłaśniane przez media.

Tradycja ta została przejęta przez satanistów, którzy Noc Halloween (z 31 października na 1 listopada) uważają za swoje święto, wierząc, iż jest to czas, kiedy szatan ma szczególną moc.
Jest to więc noc tzw. "czarnych mszy", orgii seksualnych, związanych ze składaniem ofiar nie tylko ze zwierząt, ale i z ludzi.

Policja amerykańska zauważyła np., że w tym czasie wzrasta groźba zaginięcia zarówno zwierząt, jak i małych dzieci.

Udostępnij