O zazdrości, która jest jednym z grzechów głównych mówił w swojej homilii Ksiądz Biskup Marek Marczak. Msza Św. była sprawowana w parafii św. Jana Ewangelisty.
W pierwszy piątek marca wierni pielgrzymujący do wielkopostnych Kościołów Stacyjnych zgromadzili się w parafii św. Jana Ewangelisty na Olechowie. Jest to jeden z metod dobrego przygotowania się do świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Na wzór rzymskiej tradycji wierni w okresie Wielkiego Postu każdego dnia pielgrzymują do innej świątyni, aby uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej przez Biskupa.
Z pielgrzymowanie do Kościołów Stacyjnych związana jest także łaska odpustu zupełnego, który wierni mogą ofiarować za siebie, albo za dusze czyścowe. Ważnym elementem tego pielgrzymowania jest także wsłuchiwanie się w Słowo Boże, a także homilie głoszone przez Biskupów. W dzisiejszej świątyni Ksiądz Biskup Marek Marczak zwrócił uwagę na jeden z grzechów głównych- zazdrość. Dzisiejsze Słowo wskazuje na te postawy. Zarówno bracia Józefa, jak i rolnicy z przypowieści mieli w swoich sercach zazdrość.
Dalej w swoich rozważaniach duchowny wskazywał, że święty to taki człowiek, który potrafi cieszyć się z dobra, które doświadcza jego bliźni. „Człowiek zazdrosny to taki, który nie znosi radości, szczęści, pomyślności drugiego człowieka. Dzieje się tak dla tego, że sam tego szczęścia nie doświadcza, albo po prostu zazdrości, bo zazdrość jest grzechem, złem do którego kusi nas zły duch i nie zawsze jest wytłumaczalne”- mówił Biskup Marek.
Na zakończenie swojej homilii Ksiądz Biskup zachęcił do modlitwy o to, abyśmy Bóg uwolnił nas od takiego grzechu i by wielki post był czasem odwrócenia się od zła. „Uchroń mnie Boże od nienawiści i zazdrości”- zakończył duchowny.
Na zakończenie Mszy Św. została odmówiona koronka do Bożego Miłosierdzia. Jutro Kościołem Stacyjnym będzie parafia św. Jana XXIII.