- Drogie siostry, jesteście w samym sercu Bożych planów, w samym sercu tego, co się dokonywało, gdy się tworzył Kościół, ten który jest dla nas ciągle punktem odniesienia - mówił abp Ryś do Sióstr Służebniczek w łódzkim Domu Pomocy Społecznej.
18 maja odbyła się Msza św. z okazji 100-lecia posługi Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej w Domu Pomocy Społecznej w Łodzi. W homilii metropolita łódzki powiedział o domu Akwili i Pryscylli, który stał się miejscem dla Kościoła. Małżeństwo to znało doktrynę chrześcijańską i potrafiło ewangelizować. Ciekawy w ich biografii jest fakt, że z wielką hojnością dzielili swój dom z innymi ludźmi. - Wszędzie cechowała ich gościnność i co więcej, wszędzie, gdzie się przemieszczali, to ich dom wcześniej czy później stawał się domem Kościoła, czyli ten dom, który zajmowali w Koryncie, stał się później pierwszym korynckim Kościołem - powiedział duszpasterz.
Odnosząc się do 2. Listu do Tymoteusza, abp Ryś podkreślił, że św. Paweł wspomina, iż w domu biblijnego małżeństwa byli także chrześcijanie rzymscy. - Z jednej strony podziwiamy ich za to, że potrafili swój własnym dom otworzyć dla braci i rezygnując z własnej prywatności, czynią ten dom otwartym, czynią go miejscem, w którym Kościół może się gromadzić. Z drugiej strony ten Kościół, który się zbiera, który się rodzi w tych poszczególnych miejscach i w Koryncie i w Efezie i w Rzymie, ten Kościół ma charakter domowy - powiedział abp Ryś. W kontekście liturgii słowa łódzki pasterz powiedział o Domu Pomocy Społecznej prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek. - Drogie siostry, jesteście w samym sercu Bożych planów, w samym sercu tego, co się dokonywało, gdy się tworzył Kościół, ten który jest dla nas ciągle punktem odniesienia - Kościół pierwszych uczniów, Kościół Apostolski. To był właśnie Kościół budowany przez ludzi, którzy mieli odwagę stwarzać domy - podkreślił metropolita łódzki.
Dzisiejsze pierwsze czytanie podejmuje również zagadnienie pierwszego prześladowania Kościoła, przez które Pryscylla i Akwila, przyjąwszy Chrystusa jako Pana i Zbawiciela, musieli uciec z miasta. - To jest fascynujące, że ludzie, którzy ucierpieli, którzy byli prześladowani dla wiary, potrafią z taką radością, spontanicznością, życzliwością dalej głosić. Nie mają w sobie poczucia porażki, klęski, cierpienia - wyjaśnił homileta.
Abp Grzegorz Ryś powiedział, że Ewangelia zawiera zaproszenie Chrystusa do doświadczenia krzyża, które ostatecznie smutek zamienia w radość. - Radość bierze się z tego, że z tego cierpienia, z tego smutku i płaczu coś sensownego się urodzi - podsumował abp Ryś.
Prowincja Łódzka Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, pod wezwaniem św. Józefa, jest jedną z sześciu jednostek organizacyjnych Zgromadzenia, powstałą w wyniku dekretu kard. Stefana Wyszyńskiego. Na terenie prowincji łódzkiej siostry podejmują wiele posług: katechetyczną, wychowawczą w przedszkolach, placówkach opiekuńczo-wychowawczych i świetlicach środowiskowych. Posługują także chorym w Domu Pomocy Społecznej w Łodzi przy ul. Kosynierów Gdyńskich. Pod opieką mają osoby przewlekle chore psychicznie z miasta Łodzi i województwa łódzkiego. Oprócz leczenia troszczą się o duchowe wsparcie pensjonariuszy.