Tegoroczne spotkanie opłatkowe Duszpasterstwa Pracowników Nauki Archidiecezji Łódzkiej z arcybiskupem metropolitą, obyło się w sobotę 18 grudnia br., w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.
Zebranych przywitał ks. dr Przemysław Góra, archidiecezjalny duszpasterz pracowników nauki. Po wysłuchaniu fragmentu opowiadającego o Narodzeniu Pańskim, życzenia świąteczne dla pasterza Kościoła Łódzkiego, złożył prof. dr hab. Piotr Korzeniowski z Wydziału Prawa i Administracji UŁ.
- Z okazji Świąt Narodzenia Pańskiego w imieniu całej społeczności Duszpasterstwa Akademickiego Łodzi pragnę złożyć najserdeczniejsze życzenia. Niech Boże Dziecię doda księdzu arcybiskupowi wytrwałości w wierze i sprawi, że Słowo Boże jeszcze łatwiej będzie trafiało do naszych serc. Życzymy dużo zdrowia, pogody ducha wytrwałości, sukcesów i satysfakcji z głoszenia Dobrej Nowiny, której źródłem jest Pan Bóg. – życzył profesor.
W odpowiedzi swoje życzenia złożył metropolita łódzki, który powiedział o trzech wymiarach Narodzenia Pańskiego, które zawsze dokonuje się z Niewiasty. – Niewiasta ma trzy znaczenia w przekazie biblijnym. Pierwsze znaczenia w rozumieniu biblijnym oznacza Kościół – lud Boga, z którego Bóg chce się rodzić. To, co Pismo Święte mówi w ogólny sposób o Kościele, w szczególny sposób jest aplikowane do Maryi – Maryja jest figurą Kościoła, a na Golgocie jest syntezą Kościoła. Wszystko, co możemy powiedzieć o Kościele, to samo możemy powiedzieć o Maryi i w drugą stronę. Trzecią Niewiastą, z której Syn Boży się rodzi to jest anima – to jest dusza ludzka. – podkreślił hierarcha.
- Życzę, byśmy wszyscy w to Boże Narodzenie świętowali to potrójne narodzenie Słowa. Żeby to świętowanie w nas przynosiło nadzieję, która jest pewnością, że Syn Boże może się rodzić na takie trzy sposoby. Adwent dobiega końca, zapewne każdy z nas w adwencie miał taką przestrzeń, że Słowo mogło się w nas począć, a świętowanie prawdziwe jest wtedy, kiedy Słowo się z nas rodzi. Takiej potrójnej radości Państwu życzę, że Jezus narodził się z Maryi, że rodzi się z Niewiasty jaką jest Kościół i tej najgłębszej – najbardziej osobistej radości, że może się rodzić z nas! – mówił abp Grzegorz.
Po wypowiedzianych życzeniach był czas na wspólne kolędowanie, a z uwagi na trwającą pandemię nie odbyło się indywidualne łamanie się opłatkiem.