Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 1733
Uroczysta inauguracja i błogosławieństwo nowych organów w Akademii Muzycznej w Łodzi
Udostępnij

W Łódzkiej Akademii Muzycznej odbyła się uroczysta inauguracja nowych organów zbudowanych specjalnie na zamówienie łódzkiej uczelni w renomowanym warsztacie Gronlunds Orgelbyggeru w Gammelstad w północnej Szwecji.

Podczas uroczystości, która zgromadziła profesorów i studentów Akademii Muzycznej, przedstawicieli władz miasta i województwa oraz licznych melomanów dokonano błogosławieństwa nowego instrumentu i jego prezentacji muzycznej.

Dziękując za zaproszenie na dzisiejszą uroczystość metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś w imieniu swoim i ks. bp Jana Cieślara – biskupa Diecezji Warszawskiej Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego pogratulował nowego instrumentu – który będzie studentom przypominał konieczność zakorzenienia. Gratulujemy tego, ale i takiego instrumentu, który każe nam myśleć o ludziach muzyki sprzed trzech wieków. – tłumaczył łódzki pasterz.

Arcybiskup zwrócił uwagę na to, że ten instrument choć pobłogosławiony, nie będzie służył w świątyni, ale w budynku całkowicie świeckim, to jednak ma to duże znaczenie, gdyż – odwołując się do sytuacji apostołów wracających do Emaus, którzy spotkali Jezusa, choć Go nie rozpoznali - w naszym życiu bardzo często dzieje się tak, że Jezus – Pan Bóg - wędruje z nami, niekoniecznie od razu się podpisując, nie koniecznie dając się rozpoznać. To towarzyszenie Jezusa przybiera różne formy. Jest On obecny przez dobrą książkę, ale i przez wspaniałą muzykę, ale nie koniecznie musi być podpisany - Jezus z Nazaretu - Bóg w Trójcy Świętej. Pan Bóg ma w sobie na tyle pokory, że gdy Go nie rozpoznają, nie ma o to pretensji. To miejsce jest więc absolutnie miejscem sakralnym, nawet jeśli Pan Jezus nie będzie tutaj krzyczał – zobaczcie mnie, bo ja tu jestem! – zaznaczył.

Kończąc abp Ryś powiedział - chcemy życzyć wraz z księdzem biskupem Cieślarem wszystkim studentom - którzy będą uczyć się grać na tych organach - żeby mieli choć co nieco z tej postawy Jezusa, że niekoniecznie muszą być zawsze pod wszystkim podpisani, bo są w naszym życiu wartości ważniejsze, niż my sami. -  podkreślił.

Po modlitwie błogosławieństwa i oficjalnych przemówieniach zaprezentowano utwory organowe: Johanna Sebastiana Bacha, Johanna Valentina Medera i Bernarda Pietrzaka. Utwory prezentowali wykładowcy i profesorowie łódzkiej Akademii Muzycznej.

Nowe organy Akademii Muzycznej w Łodzi to unikatowy instrument oparty na konstrukcjach stosowanych w gdańskiej szkole organmistrzowskiej XVIII w. Organy posiadają 27 rejestrów, dwie klawiatury ręczne, klawiaturę nożną, trzy miechy klinowe z możliwością ręcznej obsługi oraz dwie wirujące gwiazdy z mechanizmem dzwonków. Wszystkie piszczałki nowego instrumentu wykonany zostały z blachy, której arkusze – zgodnie z XVIII-wieczną technologią – odlane zostały na piasku. Wiele elementów mechanizmu, okucia szafy organowej, cięgła rejestrowe oraz zamki wykonanych zostało ręcznie w warsztacie kowalskim. Koncepcja brzmieniowa oparta jest na ideach warsztatu wybitnego gdańskiego organmistrza Andreasa Hildebrandta (ok. 1681-1762), którego instrument w kościele św. Bartłomieja w Pasłęku był konserwowany w latach 2010-2013 pod nadzorem pracowników dzisiejszej Katedry Organów i Muzyki Kościelnej łódzkiej uczelni muzycznej. Szafa nowych łódzkiej organów nawiązuje bezpośrednio do typowego dla warsztatu Hildebrandta wzoru stosowanego przez niego od lat 30. XVIII w. Nowo powstały instrument to pierwsze organy w stylu XVIII wieku zbudowane dla polskiej uczelni muzycznej. Budowa nowych organów za około 4 mln złotych trwała 18 miesięcy. W Akademii instrument był montowany od lipca 2018 roku.

Udostępnij
Galeria zdjęć