Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 1720
Ekumeniczna Droga Krzyżowa przeszła ulicami Łodzi
Udostępnij

- Ta Droga Krzyżowa jest po to, byśmy doświadczali nad sobą takiej władzy Jezusa Chrystusa, która nas zbiera w jeden Kościół przy wszystkich naszych, trwających podziałach. Na tej Drodze Krzyżowej odkrywamy Miłość Jezusa Chrystusa, która jest silniejsza niż wszystkie mury, jakie sami postawiliśmy.  – mówił kard. Grzegorz Ryś.

Wierni i duchowni łódzkich Kościołów chrześcijańskich i Kościoła Rzymskokatolickiego wzięli udział w łódzkiej Ekumenicznej Drodze Krzyżowej, która - już po raz kolejny - przeszła przez centrum miasta. Podczas tego pasyjnego nabożeństwa duchowni i świeccy różnych Kościołów chrześcijańskich modlili się o jedność Kościoła Chrystusowego. Ekumeniczna Droga Krzyżowa została zorganizowana przez Archidiecezję Łódzką i łódzki oddział Polskiej Rady Ekumenicznej.

Według mnie Ekumeniczna Droga Krzyżowa w Łodzi  ma dwa wymiary, które są ze sobą połączone. – mówił kard. Grzegorz Ryś. - Pierwszym jest wspólna  modlitwa wszystkich chrześcijan, która jest fundamentem jedności. Jeśli się razem nie pomodlimy, to tak naprawdę nie mamy nic do powiedzenia. Drugim motywem jest świadectwo, bo jest to modlitwa na ulicy. Te dwa motywy się łączą, bo trudno jest dać świadectwo, jeśli się jest podzielonym.- tłumaczy ł metropolita łódzki.

Nabożeństwo rozpoczęło się w Kościele Ewangelicko – Augsburskim św. Mateusza z którego wyruszyła procesja idąca ulicą Piotrkowską do ulicy Tuwima, a zakończyła się w Kościele Rzymskokatolickim pw. Podwyższenia Krzyża Świętego.

Rozważania do poszczególnych stacji przygotowali duchowni Kościoła Rzymskokatolickiego, Kościoła Greckokatolickiego oraz bratnich Kościołów Chrześcijańskich: Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Ewangelicko-Metodystycznego, Ewangelicko–Reformowanego, Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, a także Kościoła Polskokatolickiego.

Wielkopostne nabożeństwo pasyjne zakończyło się w Kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego wspólną modlitwą Ojcze nasz i błogosławieństwem.

- To już moja kolejna Ekumeniczna Droga Krzyżowa. – tłumaczy Katarzyna Mączkowska. – Nie wyobrażam sobie, by mnie tu dziś nie było. Kiedy patrzę na moje miasto, na tych ludzi, którzy żyją obok mnie, którzy nie są tak blisko Boga jak ja, to wiem, że moim zadaniem jest modlić się za nich na głównej ulicy mojego miasta. – dodaje łodzianka.

- Ta procesja ekumeniczna łączy nas wszystkich! – mówi Tomasz Bednarski. – Ja jestem katolikiem, ale wiem, że są tutaj także ludzie z innych Kościołów. Dla mnie najważniejsze jest to, że razem, wspólnie się tu modlimy. – podkreśla uczestnik tegorocznej EDK.

Kończąc dzisiejszą Ekumeniczną Drogę Krzyżową metropolita łódzki zaprosił wszystkich uczestników do udziału w Ekumenicznej Drodze Światła, która w okresie paschalnym przejdzie ulicami Łodzi.

Pierwsza Łódzka Ekumeniczna Droga Krzyżowa odbyła się w Roku Jubileuszowym 2000 i celebrowana była rok rocznie w Wielki Piątek, aż do 2012 roku. W 2018 roku Ekumeniczna Droga Krzyżowa przeszła uliczkami Jerozolimy, a w 2020 i 2021 roku – z uwagi na trwającą pandemię miała ona wymiar internetowy - on–line.


zobacz także:

Udostępnij
Galeria zdjęć