„Bądźcie Kościołem Ewangelizującym. To znaczy, najpierw każdy z was niech odkryje Pana. Potem Go pokażcie jako wspólnota, stańcie się znakiem zapytania. Później wychodźcie do ludzi, ale nigdy nie szukając siebie, tylko Pana i tych do których idziecie z miłości”- mówił Ksiądz Arcybiskup Grzegorz Ryś w swojej homilii.
Metropolita Łódzki sprawował Eucharystię w parafii św. Mateusza i św. Wawrzyńca w Pabianicach na rozpoczęcie III Ewangelizacyjnej Pielgrzymki do Niepokalanowa.
Na początku swojej homilii Metropolita Łódzki zaznaczył, że „w ewangelizacji najpierw chodzi o to, żeby samemu poznać Jezusa (…) W ludziach jest pragnienie poznania Boga, w ludziach jest pragnienie zobaczenia Boga”. Dalej pytał „gdzie ludzie mogą zobaczyć Boga? Muszą go zobaczyć na waszej twarzy. Dziś twarzą Jezusa jest twarz Kościoła. To dość odważnie stwierdzenie, jak znamy Kościół. To stwierdzenie, które wzywa nas do mocnego rachunku sumienia i zadania sobie pytania co my nieraz z tą twarzą Jezusową wyprawiamy i czy Jezus jest rozpoznawalny na naszej twarzy.”
Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że aby ewangelizować, najpierw trzeba się nawróć, poznać Jezusa i pójść za Nim. „Pójść za Jezusem znaczy stać się Jego uczniem (…) Nie ma ewangelizacji i posługiwania Jezusowi, jeśli nie ma najpierw drogi za Nim. Jeśli człowiek nie ma w sobie postawy ucznia. Jeśli się ciągle na nowo nie odnajduje w tej relacji ucznia do Pana za którym idę. To jest szkoła w drodze. To jest właśnie pielgrzymka”- dodał Abp Ryś.
Po Mszy Św. pielgrzymi zgromadzili się przed świątynią gdzie jeszcze wspólnie pomodlili się przed drogą, aby za chwilę ze śpiewem na ustach ruszyć na pątniczy szlak.
„W tym kościele Matka Boża przemówiła do św. Maksymiliana, to stąd wyruszył na pielgrzymkę swojego życia. Dzisiaj patronuje nam św. Wawrzyniec, był z nami także obecny Ksiądz Arcybiskup, który nam błogosławił (…) Przed nami trud, abyśmy te skarby, w które zostaliśmy wyposażeni, umieli rozwinąć, przełożyć na nasze życie, pielgrzymowanie i zostawić na tej drodze ślad chrześcijańskiego życia”- mówił ks. Maciej Rojkowicz z parafii św. Mateusza i św. Wawrzyńca w Pabianicach.
Pielgrzymi dotrą do Niepokalanowa 13 sierpnia wieczorem, gdzie po trudzie pielgrzymiego szlaku wypoczną przy wspólnym ognisku. W kolejnych dniach będą uczestniczyć w uroczystościach odpustowych z racji wspomnienia św. Maksymiliana i uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Powrót do Pabianic jest zaplanowany na 15 sierpnia wieczorem.