Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 1557
Łódzkie Kościoły Stacyjne 2020 #1 – Kościół Matki Boskiej Zwycięskiej
Udostępnij

- Z pokorą, która przyznaje się Bogu do złych wyborów, do takiego aktorstwa w wierze, w którym zgubiliśmy relację z Nim. W żalu i w odkryciu pewnej prawdy o sobie, ale jednocześnie w nadziei, która daje pewność – nie na sobie zbudowanej ale na Nim - że On tak jak uczynił za pierwszym razem w raju, tak i teraz jest w stanie wziąć tę ziemię – ten proch - w ręce i ulepić nas na nowo i tchnąć w nas swego Ducha i sprawić, że będziemy żyli! Po to jest ten Wielki Post! – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś.

Już po raz ósmy w Środę Popielcową, która rozpoczyna w Kościele Okres Pasyjny, w sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej rozpoczęło się wielkopostne pielgrzymowanie do Wielkopostnych Kościołów Stacyjnych Łodzi.

Pierwszej liturgii stacyjnej przewodniczył pasterz Kościoła Łódzkiego – ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś. On też wygłosił homilię, w której wyjaśnił znaczenie trzech wymiarów okresu pasyjnego jakimi jest: post, modlitwa i jałmużna oraz wskazał na to, że w na tych trzech płaszczyznach wyrzeczenia nie wolno nam zatrzymywać się na sobie, ale na Ojcu.

Kaznodzieja pytał zebranych - wiecie ile jest wart człowiek, który się odciął od darów Bożych? Wart jest tyle, ile ten popiół. Tyle jesteśmy warci sami z siebie bez Boga! Prochem jesteś i w proch się obrócisz! To jest powiedziane w księdze rodzaju zaraz po grzechu, kiedy Adam sam o siebie się zatroszczył, odcinając się od darów Boga. Wybrał sobie własny pomysł na życie, na szczęście! Wybrał siebie. Na końcu Bóg mu mówi: byłeś wzięty z ziemi, prochem jesteś i w proch się obrócisz! Jesteś jak glina, która wyschła na proch. Tyle jest wart człowiek bez Ducha Bożego, bez darów Bożych, bez łaski Bożej. – zauważył metropolita łódzki.

- Chcemy dziś ten proch wziąć na siebie, aby mocniej przeżyć to, kim jestem, kiedy się skupię sam na sobie. Kim jestem, kiedy ta cała moja pobożność – wszystkie pobożne praktyki – skupiły mnie na sobie, a nie na Ojcu - na Bogu. Kim jestem, kiedy ta relacja z Bogiem stała się czysto teoretyczna. Kiedy ja przerwałem ten łańcuch dawania – daję i otrzymuję, daje i otrzymuję - a skupiłem się tylko na sobie. Jestem nawet nie gliną, z której Bóg lepił człowieka, ale gliną, która wyschła na proch! Tacy jesteśmy, ale czynimy ten gest w absolutnym przekonaniu, że Pan Bóg ten proch bierze w ręce i podnosi, i tchnie na ten proch, i uczyni nas na powrót żywymi! Bóg z prochu wyprowadza życie! – zakończył arcybiskup Grzegorz.

Na zakończenie liturgii słowa odbył się obrzęd błogosławieństwa popiołu i posypania głów popiołem, który jest symbolem uniżenia i pokuty, a połączony jest z biblijnymi słowami: „nawracajcie się i wierzcie w ewangelię!” oraz „z prochu powstałeś i w proch się obrócisz!”.

Już tradycyjnie podczas liturgii stacyjnych zbierana jest koleta, która w całości przeznaczana jest na działalność charytatywną danej wspólnoty parafialnej.

Kolejne Kościoły Stacyjne to:

  • 27.02. – czwartek po Popielcu – Chrystusa Króla
  • 28.02. – piątek po Popielcu – Najświętszego Serca Jezusowego (Retkinia)
  • 29.02. – sobota po Popielcu – Najświętszej Eucharystii
Udostępnij
Galeria zdjęć