Autor:
Wyświetleń: 2035
Dialogi o życiu konsekrowanym
Udostępnij

Tematem spotkania było życie konsekrowane. Na początku lutego, w Uroczystość Ofiarowania Pańskiego, Kościół Katolicki obchodził dzień życia konsekrowanego. Temat ten został kontynuowany w czasie spotkania Biskupa z wiernymi i osobami życia zakonnego.

Tylko w Bogu znajdzie, pokój dusza moja - słowami tej pieśni w wykonaniu sióstr Dominikanek rozpoczęło się kolejne spotkanie z cyklu Dialogi w Katedrze.

Następnie wszystkich zebranych przywitał Ksiądz Ireneusz Kulesza – Proboszcz Łódzkiej Bazyliki Archikatedralnej oraz ksiądz Przemysław Góra – archidiecezjalny duszpasterz młodzieży. Zadawanie pytań do Księdza Arcybiskupa poprzedziła pieśń Sióstr Urszulanek.

Pytanie 1.
Co jest najważniejszą istotą życia konsekrowanego? Czy to jest trudne życie? (kobieta lat 60).

Ks. Arcybiskup odpowiedział przywołując na pamięć wizytę Jana Pawła II w UNESCO, a następnie parafrazując słowa Papieża Polaka złożył hołd Kościołowi, który tworzą także osoby konsekrowane.
Co to jest życie konsekrowane? W posynodalnej adhortacji Vita Consecrata Jana Pawła II przeczytamy: Jest ono zakorzenione w przykładzie życia i naśladowania Chrystusa Pana, udzielone Kościołowi przez pielęgnowanie rad ewangelicznych czystości ubóstwa i posłuszeństwa.

Pytanie 2.
Czy osoba nigdy nie zamężna i bezdzietna może zostać osobą konsekrowaną? (kobieta lat 60)

Jeżeli kobieta była w stanie małżeńskim i owdowiała, może zostać osobą konsekrowaną. Gdyby osoba wychowała swoje dzieci i była już stanu wolnego poprzez owdowienie, może zostać osobą konsekrowaną. Warto jednak zwróć uwagę, że to nie ja ale to Bóg wybiera mnie, a ja na to wybranie Boga odpowiadam. Wchodząc na drogę życia konsekrowanego, zostaje konsekrowana dla Królestwa Bożego. Nie tyle ja chcę, ile Bóg wybiera.

Pytanie 3.
Wydaje mi się, że życie zakonnicą i zakonnikiem może być życiem zmarnowanym, totalnym zaprzeczeniem tego co ludzkie, bez dzieci, bez rodziny w totalnym wyrzeczeniu się tego co ludzkie. Czy to ma sens? (mężczyzna lat 23)

Życie zakonne jest miłością agape, miłością trynitarną, całkowitym poświęceniem się dla Boga w pełni miłości. By zrozumieć siebie, trzeba zrozumieć, co to znaczy być człowiekiem. Trzeba patrzeć na Chrystusa. Chrystus – szczyt człowieczeństwa, żyjący w dziewictwie, czy więc idąc za Nim i wpatrując się w Niego, to wyrzeczenie się człowieczeństwa?

Pytanie 4.
Dlaczego wiele zakonów wymiera? Gdzie leży tego przyczyna? (kobieta lat 25)

Dlaczego tak jest? Być może ze słabości ludzi, ale może zupełnie z innego powodu. Jedne zakony powstają, inne zamierają. To jest życie Kościoła, to są charyzmaty. Kultura agrarna, nauka uprawy roli – benedyktyni i cystersi, których w Polsce było wielu, a dziś już ich prawie nie ma. Trynitarze, którzy wykupywali niewolników. Problem ten już nie istnieje – i zakonu już nie ma.
Powstają jednak nowe zgromadzenia jak zgromadzenie sióstr Matki Teresy z Kalkuty, które zajmują się ludźmi chorymi i biednymi. Nowe problemy, nowe charyzmaty, nowe potrzeby. To jest Kościół, życie ewangelią na co dzień!

Pytanie 5.
Podoba mi się jak widzę siostry zakonne w habitach. Dlaczego nasi księża z parafii ukrywają się i po ulicach nie chodzą w stroju duchownym? (kobieta lat 35)

W tym pytaniu dostrzegam, pragnienie obecności osób duchownych w przestrzeni publicznej. Warto zapytać dlaczego księża uciekają od stroju duchownego? Są miejsca i okoliczności, gdy lepiej jest, gdy ksiądz idzie bez stroju duchownego. To czasem jest konieczne. Rozumiem, obecność osób w stroju duchownym jest dawaniem świadectwa na co dzień.

Śpiew sióstr ze zgromadzenia Córek Bożej Miłości z Pabianic.

Pytania od zgromadzonych w Bazylice:

Pyt 6.
Czy jest możliwe by osoba konsekrowana przeżywała samotność i smutek w życiu, odczucie oddalenia od Boga? Czy znaczy to, że źle przeżywa swoje powołanie?

Pyt 7.
Zakony żeńskie w Stanach Zjednoczonych, wyzbywają się strojów zakonnych, czy tu w Polsce księża biskupi nie boją się podobnych sytuacji?

Po zadaniu pytań swoją pieśń zaśpiewały siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus, a następnie Ksiądz Arcybiskup zaprosił na kolejne Dialogi w Katedrze, już za miesiąc i udzielił Pasterskiego Błogosławieństwa.

Spotkanie zakończył śpiew w wykonaniu Sióstr Służebniczek Starowiejskich.

Udostępnij