Entuzjazm sióstr na ulicach Rzymu
Cieszy się jednak również z entuzjazmu, jaki zobaczył wśród osób konsekrowanych podczas Jubieluszu.
„Kiedy wczoraj wieczorem po Mszy świętej wyszedłem na ulice Rzymu, miałem okazję, żeby po prostu zobaczyć ten entuzjazm u sióstr. Wziąłem telefon i zacząłem nagrywać, ponieważ nie mógłbym sobie darować, gdyby to nie zostało utrwalone. I dlatego myślę o tym, żeby pokazać światu, że życie konsekrowane, to życie ludzi bardzo radosnych” – mówi biskup. Do jednej z sióstr powiedział: „Jaka siostra jest radosna!” Na to ona odparła: „Przecież ktoś musi być radosny w tym smutnym świecie” – opowiada duchowny.

Przykład dla świata
Cieszy się z przekazu, jaki płynie do osób konsekrowanych od Ojca Świętego.
„Myślę, że to jest dobrze, że Papież i biskupi doceniają osoby, które każdego dnia starają się naśladować Pana Jezusa w trzech rzeczach: w Jego ubóstwie, w Jego czystości, w Jego posłuszeństwie” – mówi bp Kleszcz. „Dzisiejszy świat chciałby robić wszystko na własną rękę, w celach komercyjnych, natomiast osoby konsekrowane pokazują, że można być otwartym, mieć otwarte serce, tak jak Pan Jezus” – dodaje.
zobacz także:

