„Przychodzimy na tę Eucharystię, aby dziękować Panu Bogu za życie ks. Marka, blisko 70 letnie, z czego 42 lata w kapłaństwie. Ostanie 15 lat był proboszczem w parafii MB Szkaplerznej w Lutomiersku”- mówił Ksiądz Arcybiskup Grzegorz Ryś podczas Mszy św. sprawowanej w intencji zmarłego ks. Marka Kowalskiego.
W ostatni piątek listopada Metropolita Łódzki przewodniczył Mszy Św. sprawowanej w parafii MB Szkaplerznej w Lutomiersku. To w tej świątyni przez 15 lat proboszczem był śp. Ks. Marek Kowalski. Na początku Eucharystii Pasterz Kościoła łódzkiego wspomniał, że ks. Marek był sekretarzem Księdza Biskupa Rozwadowskiego w czasie Stanu Wojennego. Abp Ryś wspomniał także o testamencie ks. Marka w którym jest prośba o wybaczenie. „To jest to co chciał napisać w testamencie natychmiast. Podejmując ten jego testament polecajmy go miłosiernemu Panu i prośmy o wieczne zbawienie dla naszego brata”- powiedział duchowny.
Homilię wygłosił ks. Jan Bieda, który znał ks. Marka od ponad 50 lat. „Do ks. Marka ludzie lgnęli bo był dobrym człowiekiem, uśmiechniętym, dlatego jest nam tak trudno. Ks. Marek potrafił dostrzec drugiego człowieka, szczególnie chorego i cierpiącego”- mówił kaznodzieja.
Przed błogosławieństwem słowo skierował ks. Zbigniew Pawlik, który w trakcie pobytu ks. Kowalskiego w szpitalu opiekował się parafią. Duchowny podkreślał, że ks. Marka poznał dzięki świadectwo parafian. „Poznałem ks. Marka od was, jako zaangażowanego kapłana, który mimo swojej choroby w pierwszy piątek listopada poszedł do chorych z Panem Jezusem. Jestem Ci ks. Marku wdzięczny za świadectwo Twojego życia”- dodał ks. Pawlik.
W sobotę Mszy św. pogrzebowej będzie przewodniczył Ksiądz Arcybiskup Władysław Ziółek.
