Wierni parafii pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Łodzi na Widzewie - Wschodzie wraz ze swymi duszpasterzami oraz księdzem biskupem Markiem Marczakiem modlili się dziś wieczorem za zmarłego ś.p. ks. Jerzego Majdę – długoletniego wikariusza tejże parafii.
We wstępie do liturgii ksiądz biskup powiedział - dziś dziękujemy Bogu za posługę ks. Jerzego i zachęcił wszystkich do wspólnej modlitwy wskazując na to, że - każdy z nas jest grzesznikiem, i każdy z nas potrzebuje oczyszczenia w ogniu miłosiernej Miłości Boga. Choć pogrzeb zmarłego kapłana odbędzie się w dniu jutrzejszym w jego rodzinnej parafii w diecezji Tarnowskiej, to dziś chcemy się modlić tutaj – gdzie przez wiele lat ks. Majda sprawował sakramenty święte i głosił Słowo Boże. – podkreślił biskup łódzki.
Homilię – w której została ukazana postać zmarłego Kapłana – wygłosił ksiądz prałat Zygmunt Łukomski – proboszcz senior widzewskiej parafii. – Ksiądz Jerzy pracował w naszej parafii dwukrotnie. Pierwszy raz w 15 miesięcy – w trzecim roku kapłaństwa, a następnie 15 lat, aż do sierpnia br. – mówił kaznodzieja.
Ksiądz Jerzy Majda opatrzony świętymi sakramentami odszedł do Pana w niedzielę 29 listopada w 65 roku życia i 37 roku kapłaństwa. W tym czasie posługiwał w następujących parafiach: Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Łodzi – Kochanówce, św. Alberta Chmielowskiego w Łodzi, św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy w Poddębiach, Zesłania Ducha Świętego w Aleksandrowie Łódzkim, Opieki Świętego Józefa, Świętej Marii Magdaleny i Aniołów Stróżów w Milejowie oraz św. Alberta Chmielowskiego w Łodzi.
