Autor: ks. Paweł Kłys
Wyświetleń: 2020
Łódzcy Chrześcijanie nad Jordanem w miejscu Chrztu Chrystusa – ekumeniczna Pielgrzymka po Ziemi Świętej
Udostępnij

Nad Jordanem - w miejscu gdzie według tradycji Jan udzielił chrztu Panu Jezusowi chrześcijanie różnych konfesji pielgrzymujący po Ziemi Świętej wspólnie przezywali kolejne nabożeństwo ekumeniczne rozważając ewangelię opowiadającą o tym wydarzeniu.

Kaznodzieją dzisiejszej liturgii był pastor łódzkiego Zboru Chrześcijan Baptystów – ks. Leszek Wakuła. Zwiastując Słowo Boże pytał – czy zastanawialiśmy się dlaczego Jezus potrzebował chrztu, i co to dla nas może oznaczać? Czy rzeczywiście Syn Boży potrzebował tej symboliki, tego zanurzenia na znak opamiętania? Wiemy dobrze, że chrzest Janowy był na znak opamiętania. Jezus uczynił to, aby wypełnić wszelką sprawiedliwość. Co miał na myśli? To było wyraźnym znakiem poddania i posłuszeństwa Jezusa wobec Boga Ojca i ukazanie przykładu świętości i naśladowania. – podkreślił kaznodzieja.

- Patrząc na chrzest Jezusa, rozważając jego istotę i przypominając sobie to wydarzenie w tak szczególnym miejscu, powinniśmy zadać sobie pytanie, co to dla mnie oznacza? Jakie znaczenie chrzest Jezusa ma dla mnie dzisiaj? Może dzisiaj jest ten moment, by zastanowić się jakie to ma dla mnie znaczenie? - pytał.

- Tak  jak Jezus poddał się woli Ojca i był Mu posłuszny, tak i my powinniśmy iść śladem Jezusa w pełnym poddaniu i posłuszeństwie Bogu Ojcu. Tak jak Jezus, tak i my Jego naśladowcy powinniśmy iść w posłuszeństwie za Nim. Nawet jeśli może coś się wydać niepotrzebne niekonieczne, nielogiczne, bezsensu. Bądź posłuszny Ojcu. Z chrztu Jezusa możemy zaczerpnąć przykład tego, że i my powinniśmy być zaangażowani. Jeśli ma to być aktywne chrześcijaństwo, to musi być ono żywe, zagazowane, by iść śladami Jezusa i nieść miłość, pokój i nadzieję dla świata.  - zaznaczył.

Po homilii - wszyscy chrześcijanie uczestniczący w pielgrzymce po śladach wspólnie - wyznali wiarę według Symbolu Apostolskiego dziękując Bogu za łaskę Chrztu Świętego, które w dużej mierze przyjęli w wieku dziecięcym.

- Wszystkie miejsca w Ziemi Świętej są szczególne, ale to jest wyjątkowe, bo tu Jezus przyjął Chrzest. – mówił abp Grzegorz Ryś. - Chrzest, który jest dla nas wszystkich tu obecnych wspólnym sakramentem. To Kościoły zrzeszone w Polskiej Radzie Ekumenicznej i Kościół Katolicki w 2000 roku podpisali wspólną deklarację o wzajemnym uznaniu Chrztu Świętego, co sprawia, że jest to sakrament, który nas łączy, za który dziś szczególnie Panu Bogu dziękujemy. – podkreślił metropolita łódzki.

Po zakończeniu nabożeństwa pątnicy udali się nad samą rzekę, aby odnowić swój Chrzest Święty.

Następnie pątnicy zwiedzali Jerycho, widzieli Sykomorę na którą wg tradycji wspiął się  Zacheusz oraz górę kuszenia Jezusa na pustyni Judzkiej. Potem wszyscy udali się nad morze martwe.

Udostępnij
Galeria zdjęć