W homilii skierowanej do wiernych Ksiądz Biskup zauważył, że często w swoich modlitwach prosimy Boga, by był razem z nami. Ale tak samo ważne i konieczne jest to, żebyśmy my, w różnych sytuacjach naszego życia, byli z Bogiem.
Powinniśmy być z Bogiem nie tylko wówczas kiedy wszystko się pięknie układa, kiedy nie występują żadne poważniejsze zagrożenia czy problemy, kiedy dopisuje zdrowie i siły i pod względem materialnym nie najgorzej się wiedzie.
Być z Bogiem także w trudnych sytuacjach naszego życia – to jest prawdziwe chrześcijaństwo, to jest prawdziwe życie.
Bóg jest Bogiem Emmanuelem i zawsze dochowuje wierności. Nawet jeśli człowiek od Niego odchodzi, jeśli o Nim zapomina, czy się Go wypiera - On - mimo wszystko z człowiekiem i przy człowieku - jest. On ciągle jest z nami i ciągle czeka, abyśmy i my z Nim byli. Czy to w dobrych czy w trudnych sytuacjach naszego życia.
Każdy z nas ma za sobą takie trudne sytuacje życiowe, kiedy czasem niełatwo było być blisko Chrystusa i ja także takie doświadczenia mam- mówił Ksiądz Biskup- Śmierć mojego taty, po czterech latach nagła i niespodziewana śmierć mojej mamy, 5 lat później śmierć mojej 47- letniej siostry. Co dla mnie było wówczas ważne? Co dodawało mi siły?- Te słowa, które miałem w świadomości i w sercu i na moim obrazku prymicyjnym, słowa św. Grzegorza z Nazjanzu- „Twoja wola Panie jest dla mnie pokojem.”
Ksiądz Biskup podkreślał, że Bóg zawsze jest przy nas. Bóg jest z Tobą, za Tobą, przy Tobie i w Tobie. On Cię nigdy nie opuści. Bóg jest z nami aż do skończenia świata i chce, abyśmy my zawsze z Nim byli.