Autor:
Wyświetleń: 2621
Troska o ubogich – troską o skarby Kościoła! Dialogi w Katedrze.
Udostępnij

W piątkowy wieczór, 10 października już po raz osiemnasty, a w tym roku po raz ósmy odbyło się spotkanie Pasterza diecezji ze swoimi wiernymi.

Wszystkich zebranych w Bazylice Archikatedralnej przywitał słowami dzienniczka św. Faustyny Kowalskiej, proboszcz katedry ks. Ireneusz Kulesza. W przywołanym fragmencie patronka naszego miasta opisuje spotkanie z Jezusem, który przyszedł do furty klasztornej w postaci ubogiego człowieka. Po tym spotkaniu Faustyna mówi: służyć biednym, to służyć czynem, słowem i modlitwą. Nie wolno zostawić ich samych, nie wolno przejść obok nich obojętnie!

Następnie, inaczej niż jak w czasie poprzednich spotkań zostały zaprezentowane dwa świadectwa. Pierwsze Siostry Misjonarki Miłości, a drugie podopiecznego Sióstr.

Pierwszym świadectwem jakie zostało zaprezentowane było świadectwo życia i codziennej posługi wśród ubogich Siostry Dismas ze zgromadzenia Misjonarek Miłości, sióstr Matki Teresy z Kalkuty, które posługują na terenie naszego miasta. Siostra Przełożona podzieliła się doświadczeniem spotkania z ludźmi chorymi i cierpiącymi, z ich biedą duchową i materialną. Na zakończenie zaapelowała do wszystkich zebranych byśmy nie czekali i nie oglądali się na innych: rząd, polityków, organizacje, ale sami zajęli się opieką i spieszyli z miłością do ludzi. Jeśli nawet nie mamy czego im dać, to dajmy im naszą obecność.

Drugim świadectwem było świadectwo Pana Zbigniewa – podopiecznego sióstr Matki Teresy. Mężczyzna mieszkał przez półtora roku u sióstr i zaświadczył o łasce jaką otrzymał od Pana Boga i sióstr. Świadectwo Jego wiary i jego doświadczenie posłużyło zbudowaniu zebranych.

1. Papież Franciszek to człowiek szczególnie kochający biednych. Jak mamy rozumieć w dzisiejszych czasach troskę o ludzi, którzy nie mają środków do życia? (kobieta lat 52)

W odpowiedzi na zadane pytanie Ksiądz Arcybiskup wskazał, że media pokazują, że wszystko zaczyna się od dziś, ewentualnie od wczoraj, ale to co było kiedyś odeszło gdzieś do lamusa. Tak nie jest! Nie wolno nam zapominać o tym, co było kiedyś! Przecież na kartach ewangelii św. Mateusz zanotował słowa Pana Jezusa: lisy mają nory, a ptaki powietrzne swe gniazda, a Syn człowieczy nie ma miejsca gdzie by głowę mógł skłonić. Idąc dalej do listów apostoła Pawła w Hymnie o miłości – ...gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, a miłości bym nie miał, byłbym niczym – miłość dyktuje jak należy zachowywać się wobec innych. Jednak o miłości bezinteresownej i bezgranicznej nie mówił wcześniej nikt tak dobitnie, jak Jezus Chrystus.

Następnie Ksiądz Arcybiskup przytoczył dwa świadectwa, wspomnienia z najnowszej książki o Janie Pawle II zatytułowanej: O nieznanym duszpasterstwie księdza Karola Wojtyły.

Zaś Ojciec święty Franciszek uczy nas, by nie patrzeć na innych, nie oglądać się świat, ale wskazuje na to by działać! Działać nie za chwilę, jutro, później, ale teraz! Przykładem tego działania, działania od razu jest Caritas – Caritas diecezjalna. Spieszenie z pomocą tu i teraz!

2. Ojciec święty Franciszek chce Kościoła ubogiego dla ubogich. Dlaczego tak mało się o tym dzisiaj mówi np. na kazaniach? (mężczyzna lat 41)

Kościół to my wszyscy, to nie tylko księża, zakonnicy, siostry zakonne. To wezwanie do ubóstwa, jest kierowane także do osób świeckich, by oni także coś ofiarowali ubogim. Papież Franciszek mówiąc o ubogim Kościele ma na myśli cały Kościół – całą wspólnotę – duchownych i świeckich. Nie wolno nam się wmanewrować w konkurencję z mediami, organizacjami rządowymi i pozarządowymi, ale my jako Kościół, jako ta uboga wdowa dajemy tyle na ile jest nas stać! Tak trzeba! Tego uczy nas Ojciec św. Franciszek, dzielić się w sposób stały, by nie była to jednorazowa akcja. Dawać, dzielić się tym co mamy bez rozgłosu, po cichu: niech nie wie lewa ręka, co czyni prawa - mówi Pan Jezus w kazaniu na górze.

Dzisiejsze Dialogi stały się też okazją do podziękowania jakie Ksiądz Arcybiskup złożył Kościołowi Łódzkiemu za okazane serce wszystkim potrzebującym. Bardzo Wam dziękuję – powiedział Ksiądz Arcybiskup. Dziękuję Wam, za pomoc potrzebującym w Sarajewie w Bośni i Hercegowinie. W maju tego roku z naszej diecezji do potrzebujących braci i sióstr popłynęła pomoc w wysokości 230 tys. zł. to ok. 50 tys. euro. Za okazaną pomoc, piękne świadectwo wiary i miłości nie tylko do braci katolików ale także muzułmanów i prawosławnych, których jest tam najwięcej, bardzo wam dziękuję!

3. Lubię słuchać kazań arcybiskupa Konrada Krajewskiego. On jest blisko Papieża Franciszka i wspiera biednych. Czego możemy uczyć się od Papieża i naszego krajana Arcybiskupa Konrada? (kobieta lat 53)

Trzeba mieć wrażliwość serca, otwarte oczy i uszy, by nieść pomoc nie tylko materialną ale i duchową. Być otwartym, aby dotarły do nas głosy tego świata, czasem nawet dramatyczne. Co najważniejsze, by szybko działać, by dotrzeć z pomocą, by nie było za późno! Ojciec święty Franciszek nie pozostaje bezradny ale działa, a jeśli sam nie może, to służy pomocą dzięki innym, a Kościół staje się przez to wiarygodny. Ewangelia staje się realna tu i teraz!

Następnie został zaprezentowany fragment wywiadu z księdzem arcybiskupem Konradem Krajewskim zaraz po przyjęciu przez Niego sakry biskupiej.

Kolejnym punktem spotkania z Księdzem Arcybiskupem były pytania wprost od wiernych zebranych w świątyni.

Na zakończenie, jak i w czasie spotkania swoim śpiewem i muzyką posługiwał zespół Cantate Domino z dwu parafii pabianickich: Matki Bożej Różańcowej i Trójcy Przenajświętszej.

Spotkanie zakończyło się błogosławieństwem, którego zebranym udzielił Ksiądz Arcybiskup Metropolita.

Udostępnij
Galeria zdjęć