O PATRIOTYZMIE W MEDIACH 

ks. bp Adam Lepa
Biskup pomocniczy diecezji łódzkiej, członek Komisji Episkopatu Polski
ds. Społecznych Środków Przekazu
XII Forum SzkółKatolickich

Jasna Góra, listopad 2001 r.
10-lecie SzkółKatolickich na Pomorzu Zachodnim
  Copyright by Centrum Edukacyjne
Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, Szczecin 2003

 




Wstęp

Sytuacja, w jakiej znalazł się patriotyzm w III Rzeczypospolitej, jest dość dziwna, by nie powiedzieć – paradoksalna.
Do przełomu roku 1989 patriotyzm był w PRL czymś bardzo podejrzanym. Zagrażał bowiem obowiązującemu wtedy internacjonalizmowi socjalistycznemu. Był zatem skazany na unicestwienie. Z instytucji istniejących w kraju tylko Kościół katolicki mówił o patriotyzmie i do niego zachęcał.
W konfrontacji z komunizmem Polacy nie zdołali pogłębić postaw patriotycznych. Wprost przeciwnie – wyraźnie je osłabili. W zmonopolizowanych przez partię komunistyczną mediach nie było miejsca dla treści patriotycznych. Co więcej, w całej machinie peerelowskiej propagandy patriotyzm był tematem zakazanym. Również w ówczesnej szkole nie podejmowano tego zagadnienia, ponieważ nie przewidywała go tzw. pedagogika socjalistyczna.
Obecnie, po roku 1989, patriotyzm stał się tematem marginalnym, drugorzędnym i nieatrakcyjnym, choć miał wszelkie możliwości, aby stać się problemem naczelnym i priorytetowym. Nie ukazuje się go również jako historycznego wyzwania, które stoi przed całym narodem i powinno być pilnie realizowane. Wyraźnym odbiciem tego stanu rzeczy jest aktualny stosunek polskich mediów do patriotyzmu.
Niniejsze rozważania składają się z trzech części. Pierwsza prezentuje patriotyzm jako problem wychowawczy. Druga ukazuje ów problem na płaszczyźnie funkcjonowania polskich mediów. Trzecia prezentuje praktyczne wnioski i postulaty, jakie powinno się przedstawić pedagogom reprezentującym szkoły katolickie.
 

Patriotyzm jako problem wychowania

Termin „patriotyzm” pochodzi od greckiego słowa patriotes, co oznacza „ziomek”, „rodak”, „obywatel”. Patriotyzm jako zjawisko rozpatrywany jest w kategorii postaw. Dlatego definiuje się go jako postawę, która polega na stałej miłości do ojczyzny i na gotowości do świadczenia dla niej ofiar.
Fakt, że patriotyzm jest postawą, staje się szczególnie istotny wtedy, gdy mówi się o postulacie jego kształtowania. Będzie o tym mowa w trzeciej części tych rozważań.
      W szerszym znaczeniu patriotyzm odnosi się do ogółu spraw ojczyzny i narodu. W znaczeniu węższym wyraża się w miłości do własnego regionu. Mówi się wtedy o tzw. patriotyzmie lokalnym.
Należy podkreślić, że istnieje dotkliwy niedostatek publikacji na temat patriotyzmu. Te, które znajdują się w obiegu, zawierają niekiedy liczne mankamenty. Jednym z nich jest ukazywanie patriotyzmu z dużą domieszką propagandy – postkomunistycznej, liberalnej itp.1
Patriotyzm należy do najważniejszych postaw społecznych. Jego istotna rola w życiu społeczeństwa jest wypadkową trzech ważnych okoliczności.
1.  Patriotyzm jest główną „częścią składową” tożsamości narodowej oraz, co za tym idzie, poczucia tej tożsamości u jednostki.

2.  Patriotyzm jest również niezbędny w budowaniu postawy odpowiedzialności za naród i państwo.

3.  Patriotyzmu wymaga praktyczna troska o kulturę narodową i jej rozwój. Kultura ta warunkuje duchową i polityczną suwerenność narodu. Postawa patriotyczna jest ponadto niezbędna w takich działaniach, jak budowanie dojrzałej demokracji (patriotyzm lokalny); w podejmowaniu pracy i specjalnych zadań dla ojczyzny; w przezwyciężaniu takich negatywnych zjawisk w życiu społecznym, jak skrajny nacjonalizm, szowinizm, ksenofobia. Niestety, wbrew wielorakim zapewnieniom, stosowanie w takich sytuacjach tolerancji jako remedium okazuje się nieskuteczne, wywołując efekt bumerangu.

      Ponieważ patriotyzm jest postawą społecznie pożądaną, powinien być kształtowany w odpowiedni sposób. Dlatego staje się dziś ważnym problemem moralnym, a także pilnym zadaniem pedagogicznym.
Aby zrozumieć, jak istotną rolę spełnia lub może spełniać patriotyzm w życiu społeczeństwa, należy przypomnieć, co to jest postawa. Określa się ją jako względnie trwałe, pozytywne lub negatywne, ustosunkowanie się człowieka do konkretnego przedmiotu (osoby, idei, zjawiska, rzeczy), angażujące w nim intelekt, wolę, uczucia i aktywność.2
W obiegu społecznym funkcjonuje również sformułowanie „postawy patriotyczne”. Wskazuje ono na istnienie postaw cząstkowych, objętych terminem „postawa patriotyzmu”. Wśród nich wyróżnia się np. postawę służby ojczyźnie, postawę dumy z bycia Polakiem, postawę cierpienia dla Polski. W wychowaniu patriotycznym należy uwzględniać poszczególne postawy cząstkowe.
Patriotyzmu nie można uchwalić ani narzucić siłą. Tak, jak nie przymusza się do miłości matki. Można jedynie do niego wychować, szanując wolną decyzję jednostki. Wychowanie patriotyczne jest dziś historyczną koniecznością chwili. Jak zawsze, uzależnione jest od światłych i kochających Polskę wychowawców. Należy mieć nadzieję, że ich nigdy naszemu narodowi nie zabraknie.
 

Polskie media wobec patriotyzmu

1.  Zanim zostanie ukazany stosunek mediów do postawy patriotyzmu, należy wcześniej przedstawić pewne sytuacje, w których media te funkcjonują. Pozwoli to lepiej zrozumieć relacje, jakie zachodzą między mediami a postawą patriotyzmu. Jest to również klucz, dzięki któremu pewne zjawiska z omawianej dziedziny stają się zrozumiałe.
Liczne diagnozy, jakie stawia się polskim mediom, a także analiza ich zawartości treściowej pozwalają stwierdzić, że na tym bardzo ważnym rynku dominują media lewicowe i liberalne. Wzrost ich wpływów widać wyraźnie, gdy rozpatruje się funkcjonowanie mediów w dekadzie przemian (1990–2000).3  Pozostałe media, tzn. wyznaniowe i prawicowe, stanowią zaledwie niewielką część polskiego rynku mediów. Wskazuję jedynie na tę dysproporcję, nie rozstrzygając, czyją domeną są sprawy związane z patriotyzmem – prawicy czy lewicy. Należy też zaznaczyć, że ponad 80 proc. wysokonakładowej prasy w Polsce znajduje się w rękach kapitału zagranicznego.
Wiadomo również, jak wielką rolę w życiu społeczeństwa spełnia kształtowanie opinii publicznej. W związku z tym warto zwrócić uwagę na znamienną prawidłowość. Oto w „dekadzie mediów”, tj. po roku 1989, zmieniają się w Polsce parlamenty, rządy, koalicje, a nawet partie. Natomiast najważniejsze ośrodki opiniotwórcze pozostają wciąż w tych samych rękach. Od stosunku tych ośrodków do pojęcia patriotyzmu uzależniony jest jego wizerunek medialny.
Czynnikiem wzmacniającym są w mediach wypowiedzi polityków i osób znaczących, tzw. autorytetów, na temat patriotyzmu. Okolicznością znaczącą w tych działaniach jest poprawność polityczna i medialna w poszczególnych środowiskach, która albo służy promocji patriotyzmu, albo staje się dla niego zagrożeniem.

2.  W panoramie problemów medialnych niepokoi również wyraźny sceptycyzm Polaków wobec środków masowego komunikowania. Odbiorcy mediów w Polsce kierują się przekonaniem, że nie są w stanie wywierać żadnego wpływu na prasę, radio czy telewizję. Przekonanie to wynieśli z czasów komunistycznych, kiedy panował w nich monopol partyjny.
Zwykły obywatel w Polsce nie wie, jakie powinny być media w państwie demokratycznym. Nie orientuje się też, jakie mają być publiczne radio i telewizja. Owo stwierdzenie niepokoi tym bardziej, że podstawowym zadaniem mediów publicznych jest m.in. kształtowanie postaw patriotycznych. Zaniedbania ze strony telewizji na tym polu nie są nawet dostrzegane przez społeczeństwo. Nie stwierdza się powszechnie faktu, że Telewizja Polska utraciła misję telewizji publicznej.4 Tylko jednostki zdają sobie z tego sprawę.

3.  Wyjątkowo szkodliwy wpływ na postawy patriotyczne wykazują w Polsce tzw. pisma kolorowe („Bravo”, „Dziewczyna”, „Popcorn” itp.). Ich wydawaniem zajmują się ośrodki znajdujące się poza granicami Polski.5
Dlatego mówi się, że są przejawem latynoamerykanizacji polskiej kultury.
Nie ma w nich tekstów ambitnych. Nie mówi się wcale o wartościach chrześcijańskich i patriotycznych. Moralny i intelektualny poziom publikowanych artykułów określa się słowem „sieczka”. Ideały i aspiracje sprowadzane są tam wyłącznie do zabiegów o karierę, dobrobyt i kondycję fizyczną oraz do fascynacji idolem i jego bieżącymi sukcesami.
Problem tych pism staje się tym bardziej poważny, że ich jednorazowy nakład wynosi łącznie ok. 40 mln egzemplarzy. Są sygnały, że niektórzy nauczyciele kolportują te czasopisma w swoich szkołach.
Pozytywnym akcentem rozwoju prasy w Polsce po roku 1989 jest eksplozja prasy parafialnej. Obecnie szacuje się ją na ok. 1200 tytułów. Czasopisma parafialne są najczęściej inicjatywą laikatu katolickiego. Ich żywiołowy rozwój spowodowany jest przede wszystkim faworyzowaniem spraw, którymi żyje dana społeczność lokalna (miasta, gminy, dzielnicy wielkomiejskiej). Przyczynia się to m.in. do pogłębienia lokalnego patriotyzmu (poznanie zabytków, historii i wybitnych postaci z przeszłości). Dobrze zatem, gdy szkoła wydaje własne pismo.

4. Zjawiskiem, które za pośrednictwem mediów prowadzi do zniekształcenia wizerunku Polski i Polaków, a tym samym negatywnie wpływa na postawy patriotyczne, są mity społeczne, odnoszące się do cech i postaw Polaków.6  W niektórych publikacjach nazywane są mitami antypolskimi.
O groźnej sile oddziaływania mitu mówi jego definicja. Określa się go jako pogląd, który nieistniejącym wydarzeniom i zjawiskom nadaje pozory niewzruszonej prawdy.7 Jak widać, istotną funkcją mitu jest pozorowanie prawdy.8  Zarówno tworzenie mitu, jak i stosowanie manipulacji jest świadomym uczestnictwem w kłamstwie. Dziś podkreśla się, że nie rozwija się społeczeństwo, które żyje w klimacie zakłamania i zrezygnowało z poszukiwania prawdy. Jest tak dlatego, ponieważ proces zniekształcania wizerunku narodu i państwa w świadomości obywateli wpływa niekorzystnie na ich poczucie tożsamości narodowej, a tym samym na postawy patriotyczne. Znane są bulwersujące wypowiedzi młodych ludzi, którzy chcą opuścić Polskę, bo – jak twierdzą – wstydzą się swojego narodu. Wówczas powołują się na argumenty, których dostarczyły im funkcjonujące mity. Najaktywniejsze z nich to: mit antysemityzmu Polaków, mit fundamentalizmu religijnego katolików polskich i mit społeczeństwa ksenofobicznego. Myślenie jest bardzo proste: takiego narodu i takiej Polski nie można kochać. Dlatego najlepiej jest odrzucić wszelki patriotyzm i zająć się wyłącznie swoimi sprawami.
Alain Woodrow, francuski dziennikarz, w książce „Media. Czwarta władza czy piąta kolumna?” stawia tezę, że nieliczenie się z prawdą, a w szczególności posługiwanie się manipulacją w mediach, sprawia, iż stają się one piątą kolumną wobec takich wartości, jak kultura, tożsamość narodowa i postawy patriotyczne.9
Z dotychczasowych rozważań wynika, że w rozpatrywaniu problematyki patriotyzmu nie wolno dziś lekceważyć ani nowej mitologii, ani też różnorakich przejawów manipulacji.

5. W polskich mediach występują również inne zjawiska, które utrudniają kształtowanie postaw patriotycznych. Niektóre specjalizują się w nadmiernym eksponowaniu prawdziwych lub rzekomych wad Polaków. Mówi się nawet o obsesji, która każe pewnym mediom z lubością prezentować wady Polaków i sugerować, że nie wypada mówić o rodakach pozytywnie.10
Istnieją media liberalne, które całkowicie pomijają terminologię związaną z patriotyzmem. Nie ma tam na przykład takich słów, jak „ojczyzna”, „naród”, „chrześcijańskie korzenie kultury”, „kultura narodowa”. Do obiegu informacyjnego wprowadza się słowa mające zastąpić te dotychczas stosowane. Dominują tam takie sformułowania, jak „społeczeństwo”, „państwo”, „kraj”, „jednostka”, „obywatel”.11
Są wreszcie media, głównie drukowane, w których postponuje się wartości patriotyczne łącznie z wartościami chrześcijańskimi. Równolegle z tym wyrażana jest pogarda w stosunku do tradycji narodowych, a postawy patriotyczne przedstawia się w ujęciu karykaturalnym. Ośmiesza się wszystko, co mogłoby mieć związek z narodem i miłością do ojczyzny.12 Treści tego rodzaju znajdują się przede wszystkim w prasie brukowej oraz w tych pismach liberalnych, które nie sprzyjają rozwojowi postaw patriotycznych, natomiast elementy narodowe traktują jako przeszkodę w procesie globalizacji.13
 

Wnioski i postulaty dla wychowawców i ludzi mediów

Z dotychczasowych myśli i uwag płyną praktyczne wnioski i postulaty. Ze względu na podjęty temat ich adresatami będą wychowawcy i ludzie mediów.

1.  Przede wszystkim należy więcej niż dotychczas mówić i pisać na temat patriotyzmu. Powinny być przeprowadzone stosowne badania np. na temat miłości do ojczyzny współczesnych Polaków, opinii o dziedzictwie narodowym i o znajomości historii Polski.
Szczególnie pozytywną rolę w tej sprawie mogliby pełnić publicyści, omawiając na bieżąco aktualne problemy związane z patriotyzmem. Jak wiadomo, działania naukowców nie nadążają za bardzo szybko biegnącym życiem.

2.  Należy wystosowywać apele do twórców kultury, aby nie szczędzili sił i talentu i jeszcze dobitniej wypowiadali się na temat miłości do ojczyzny – zwłaszcza w tekście drukowanym (poezja i proza), w artystycznym obrazie, sztuce teatralnej i filmie. Powinno się przypominać twórcom o znanej prawidłowości, że w czasach zaborów i dwóch okupacji Polacy właśnie dzięki kulturze narodowej zachowali suwerenność ducha. Papież Jan Paweł II przypomina, że: „Przyszłość człowieka zależy od kultury!”.14

3.  Do stałego podejmowania problematyki patriotyzmu zobowiązani są twórcy programów radiowych i telewizyjnych. Wszak telewizja i radio w decydującym stopniu wpływają dziś na wiedzę społeczeństwa, a także na jego najważniejsze emocje. Bez ich udziału nie jest więc możliwe skuteczne upowszechnianie postaw patriotycznych w Polsce.
W sposób szczególny należy oczekiwać programów patriotycznych w telewizji i radiu publicznym. Media te są bowiem ze swej istoty powołane do promowania tego rodzaju twórczości. Programy patriotyczne powinny być jednak emitowane systematycznie, a nie tylko z okazji świąt narodowych – 3 maja, 15 sierpnia, 11 listopada. Czas ich emisji powinien być dostosowany do możliwości czasowych uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych oraz studentów. Emisja w porze nocnej zupełnie mija się z celem. Media publiczne powinny być sprzymierzeńcem wszelkich działań zmierzających do pogłębienia postaw patriotycznych w społeczeństwie.

4.  Wyjątkową misję kształtowania postaw patriotycznych mają media katolickie. W ramach swej specyficznej tożsamości powinny:
•  zapoznawać swoich odbiorców z soborowym nauczaniem o patriotyzmie. W Dekrecie o misyjnej działalności Kościoła Sobór Watykański II stwierdził: „obywatele niech prawdziwie i skutecznie pielęgnują miłość do ojczyzny…” (DM, 15);
•  przybliżać wypowiedzi papieża Jana Pawła II odnoszące się do spraw ojczyzny, narodu, patriotyzmu – jest ich wiele. Przykładem papieskie przemówienie w Parlamencie Rzeczypospolitej, wygłoszone 17 czerwca 1999 roku, poświęcone m.in. służbie narodowej, odpowiedzialności za ojczyznę, heroizmowi i bezinteresownemu oddaniu na rzecz dobra wspólnego;15
•  mówić o symbiozie, jaka od wieków istnieje w Polsce między wartościami chrześcijańskimi i patriotycznymi. Widocznymi oznakami tego faktu jest hasło na sztandarach Bóg, Honor, Ojczyzna, hymn Gaude Mater Polonia wykonywany podczas uroczystości akademickich i państwowych oraz Grób Nieznanego Żołnierza z emblematami chrześcijańskimi;
•  zapoznawać z wielkimi postaciami Kościoła katolickiego, które stanowią żywe wzorce w kształtowaniu postaw patriotycznych (ks. Piotr Skarga, prymas Stefan Wyszyński, ks. Jerzy Popiełuszko);
•  podkreślać rolę cnót teologicznych – wiary, nadziei i miłości – w kształtowaniu postaw patriotycznych.

5.  Dla szkół zadaniem najważniejszym i zarazem najtrudniejszym jest ukształtowanie atmosfery sprzyjającej formowaniu postaw patriotycznych. Składają się na nią:
•  patriotyzm samych pedagogów ujawniany w ich wypowiedziach (np. w komentarzach do wydarzeń politycznych), a przede wszystkim w postawach;
•  wspólne przeżywanie przez społeczność szkolną uroczystości patriotycznych;
•  umiejętne zaangażowanie szkoły dla dobra wspólnego (np. opieka nad chorymi kombatantami, troska o cmentarz wojenny);
•  organizacja patriotycznych pielgrzymek do miejsc związanych z bohaterstwem żołnierzy polskich oraz do miejsc kaźni, w których torturowano i mordowano Polaków za miłość do ojczyzny (Pole Legnickie, pola pod Grunwaldem, cmentarz wojenny 1920 roku w Radzyminie, polski cmentarz w Charkowie, obóz koncentracyjny w Oświęcimiu itd.);
•  właściwe i dokładne wykonywanie hymnów: narodowego i kościelnych;
•  modlitwa o miłość do ojczyzny;
•  organizowanie patriotycznych inscenizacji.

6.  Liczne badania i sondaże dowodzą, że najwięcej Polaków (60 proc.) identyfikuje się ze społecznością lokalną. W związku z tym postawy patriotyczne powinno się kształtować również w stosunku do „małej ojczyzny”, a więc do jej historii, kultury i tradycji. Wtedy patriotyzm przestaje być pojęciem abstrakcyjnym i trudnym od osiągnięcia.

7.  Skutecznym środkiem w kształtowaniu patriotyzmu jest odpowiednie posługiwanie się wypowiedziami wybitnych Polaków na ten temat.16
Przykładem może być świadectwo gen. Władysława Andersa: Jesteśmy kością z kości i krwią z krwi tego narodu, a należenie do niego uważamy za największy zaszczyt. Wśród wielu patriotycznych wypowiedzi kardynała Stefana Wyszyńskiego jest i taka: Dla nas po Bogu największa miłość to Polska!17   W związku z tym należy postulować opracowanie specjalnego zbioru myśli i opinii wybitnych Polaków na temat miłości do ojczyzny.

8.  Zwykła obserwacja dowodzi, że wyjątkową rolę w kształtowaniu patriotyzmu spełniają nauczyciele historii. Jeśli lekcje prowadzone są w sposób ciekawy i z nauczycielską pasją, wtedy uczniowie nie tylko chętnie przyswajają materiał, ale przede wszystkim odkrywają w sobie takie uczucia, jak duma z odniesionych zwycięstw, satysfakcja w obcowaniu z dziełami kultury, miłość do dziedzictwa narodowego.

9. Jednym z najważniejszych zadań szkoły w kształtowaniu patriotyzmu jest nauczenie uczniów umiejętności jego manifestowania. Samo mówienie o patriotyzmie nie wystarcza. Powinno się dawać świadectwo miłości do ojczyzny. Owa umiejętność jest następstwem prawidłowego kształtowania postaw patriotycznych, tzn. takiego, który obejmuje cztery składniki osobowości: intelekt, wolę, uczucia i aktywność. Bez ich udziału patriotyczna postawa nie zaistnieje.

10. W ramach wychowania do patriotyzmu powinno się również mówić przekonująco o autentycznych walorach Polaków: zdolności do przebaczania, tolerancyjności, gościnności, poszanowaniu wartości chrześcijańskich i patriotycznych, umiłowaniu wolności. Takie stawianie problemu wzbudza w młodym człowieku poczucie dumy.
W niniejszej wypowiedzi dotknięto zaledwie bardzo obszernej problematyki patriotyzmu oraz sposobów jego kształtowania. Należy wyrazić nadzieję, że przedstawione tu refleksje okażą się przydatne do dalszych poszukiwań i studiów oraz zaowocują dojrzałą miłością naszych uczniów do ojczyzny.
 

Przypisy

1    Zob. B. Szmulik: Patiotyzm. W: Mały leksykon politologiczny, pod red. M. Chmaja i W. Sokoła. Lublin 1997, s. 223–225. Por. Z. Borowik: Naród i kultura. Warszawa 1999, s. 18–19
2    Bp A. Lepa: Media a postawy. Łódź 2002, s. 10
3    Bp A. Lepa: Media katolickie w dekadzie przemian, w: Człowiek – Kościół – Świat, red. J. Wojciechowski. Łódź 2002, s. 125–145. Por. J. Marlewski: Deformacje i zagrożenia transformacji mediów. W: Pięciolecie transformacji mediów, red. A. Słomkowska. Warszawa 1995, s. 29–31
4    Bp A. Lepa: Telewizja dla Kiepskich. „Życie”, 20.10.2000; tenże, Telewizja publicznie partyjna. „Niedziela”, 2001, nr 6; tenże, Telewizja publiczna – jaka? „Rzeczpospolita”, 09.08.2002
5    Por. E. Polak-Pałkiewicz: Prasa kobieca w Polsce lat 90. „Zeszyt IEN”, 2000, nr 7, s. 121–128
6    J. Gaul: Nowe polskie mitologie. „Odra”, 1995, nr 11, s. 12–15. M. Iłowiecki: Mitologia mediów. W: Media a tradycja, pod red. P. K. Kuty. Lublin 1998, s. 43–69
7    Bp A. Lepa: Mity i obrazy. Łódź 1999, s. 8
8    Bp A. Lepa: Media w konflikcie z etyką. „Rzeczpospolita”, 02.10.2002
9    A. Woodrow: Les médias. Quatričme pouvoir ou cinquičme colonne? Paris 1999
10    Por. R. Legutko: Na śmietniku historii. „Życie”, 16.11.1999
11    M. J. Gondek: O narodowy wzorzec rozwoju mediów. „Zeszyt IEN”, 2000, nr 7, s. 53–62
12    M. Iłowiecki: Media w służbie tradycji. W: Nasza tradycja, red. P. K. Kuty. Lublin 1996, s. 61–73. M. Jurek: Naród i Ojczyzna w mediach audiowizualnych. W: Media a tradycja, red. P. K. Kuty. Lublin 1998, s. 73–87
13    J. Gaul: Czy polskość może być przeszkodą na drodze rozwoju cywilizacyjnego? „Przegląd Powszechny”, 1993, nr 9, s. 355–360. K. Czuba: Czy media są sprzymierzeńcem narodu? „Człowiek w kulturze”, 1996, nr 8, s. 77–92
14    Jan Paweł II: W imię przyszłości kultury. Przemówienie w UNESCO. Paryż 2 czerwca 1980. W: Wiara i kultura. Rzym 1986, nr 23
15    Jan Paweł II: Przemówienie w Parlamencie Rzeczypospolitej Polskiej. W: Jan Paweł II. Polska 1999. Warszawa 1999, s. 103–112
16    P. Jaworski: Jaka młodzież? Jaka Rzeczpospolita? „Zeszyt IEN”, 1999, nr 6, s. 71–95. Por. J.Z. Celej: Kultura chrześcijańska duszą narodu. Warszawa 1995
17    Kard. S. Wyszyński: Jedna jest Polska. Warszawa 2000, s. 39