SŁOWO ARCYBISKUPA ŁODZKIEGO PO POWROCIE Z PODRÓŻY DO RZYMU


Moja tegoroczna podróż do Wiecznego Miasta podyktowana została dwoma głównymi celami. Decyzja o jej podjęciu wynikała przede wszystkim z faktu, że Archidiecezja Łódzka jest z woli Ojca Świętego Jana Pawła II podległa bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Z tego faktu płynie postulat okresowego informowania Papieża o życiu religijnym Kościoła łódzkiego.
Drugim ważkim powodem odbycia podróży do Rzymu był opracowany wcześniej duszpasterski program obchodów 10. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Łodzi. Wspominając z wdzięcznością tę wielką wizytę, należało przedstawić Ojcu Świętemu program obchodów rocznicowych i poprosić o błogosławieństwo apostolskie dla ich uczestników i dla wszystkich Archidiecezjan.
Czasowa niedyspozycja zdrowotna biskupa Bohdana Bejze sprawiła, że w podróży do Rzymu towarzyszył mi tylko biskup Adam Lepa.
W niedzielę 23 lutego br., po modlitwie Anioł Pański zaproszeni zostaliśmy na audiencję prywatną, podczas której miałem możność przedstawić Ojcu Świętemu najważniejsze sprawy związane z pracą duszpasterską i życiem religijnym w Archidiecezji Łódzkiej. Papież żywo interesował się przedkładanymi sprawami, co wyraziło się w postaci licznych pytań i dopowiedzeń. Przedmiotem zainteresowania ze strony Jana Pawła II były obydwa nurty życia i działalności Archidiecezji: Łódź robotnicza i Łódź akademicka. W rozmowie na te tematy Ojciec Święty pozwolił sobie wypowiedzieć kilka osobistych wspomnień związanych z Łodzią i z łódzkimi biskupami.
Poinformowałem również Ojca Świętego o obchodach 10. Rocznicy jego pobytu w Łodzi podkreślając, że podejmujemy je przede wszystkim z myślą o przygotowaniu się do tegorocznej pielgrzymki. Program obchodów sprawił radość Papieżowi i wywołał wspomnienia sprzed 10 laty. Jan Paweł II mówił o trzech grupach wiernych diecezji łódzkiej, z którymi się wtedy spotkał: o dzieciach przyjmujących I Komunię św. w jego obecności i z jego rąk, o inteligencji twórczej, do której przemawiał w katedrze i o włókniarkach, które odwiedzał w łódzkiej fabryce. Wzruszały nas i zadziwiały: fenomenalna pamięć Ojca Świętego, odnosząca się do faktów z 1987 r. i jeszcze wcześniejszych oraz głębokie i żywe zainteresowanie wobec przedkładanych spraw.
Ojciec Święty na zakończenie audiencji zapewnił, że swoim apostolskim błogosławieństwem obejmuje kapłanów i kleryków, siostry zakonne, dzieci, młodzież i wszystkich dorosłych, którzy tworzą Kościół łódzki.
Krótki pobyt w Rzymie pozwolił również odbyć rozmowy w niektórych dykasteriach watykańskich. Ich przedmiotem była m.in. sprawa procesu kanonizacyjnego sług Bożych: Wandy Malczewskiej i Stanisławy Leszczyńskiej.
Niezapomniana audiencja prywatna, wspólna modlitwa na Anioł Pański, środowa audiencja generalna oraz modlitwy u grobów świętych apostołów Piotra i Pawła stały się dla nas nowym umocnieniem i bogatą inspiracją w posługiwaniu Ludowi Bożemu. Ufam głęboko, że zaowocują one w przygotowaniach Kościoła łódzkiego do tegorocznej pielgrzymki Jana Pawła II. Będzie im wszak towarzyszyło szczególne błogosławieństwo Piotra naszych czasów.

+ Władysław Ziółek
Arcybiskup Łódzki

Łódź, dnia 3 marca 1997 r.