SŁOWO PASTERSKIE ARCYBISKUPA ŁÓDZKIEGO
PRZED BEATYFIKACJĄ OJCA ANASTAZEGO PANKIEWICZA


1. Razem z katolicką Polską nasza Archidiecezja przygotowuje się do owocnego udziału w czerwcowej pielgrzymce Ojca Świętego. Dziś, w niedzielę 30 maja, rozpoczyna się w parafiach bezpośrednie przygotowanie do pielgrzymki według wcześniej ustalonego planu. Podstawą naszych przygotowań jest przekonanie płynące z wiary, że nasz wielki Rodak papież Jan Paweł II jest przede wszystkim namiestnikiem Jezusa Chrystusa, widzialną głową Kościoła katolickiego i następcą św. Piotra. I z takim wewnętrznym nastawieniem będziemy Ojca Świętego witać, słuchać Jego nauk, razem z Nim modlić się i przyjmować od Niego błogosławieństwo apostolskie. Duszpasterze zachęcali swoich parafian do udziału w bezpośrednich spotkaniach z Janem Pawłem II. Nie wolno nam przecież przeżywać tej historycznej pielgrzymki papieskiej jedynie za pośrednictwem radia czy telewizji. Dlatego, kto będzie dysponował czasem, niech przynajmniej jeden raz uda się do miasta, które nawiedzi Piotr naszych czasów. Z głęboką radością dowiaduję się od księży proboszczów, że wielka liczba moich Archidiecezjan planuje osobisty udział w spotkaniu z Papieżem. Są wśród nich dorośli, młodzież, a nawet dzieci.

2. W niedzielę 13 czerwca Ojciec Święty dokona w Warszawie wyniesienia na ołtarze 108 Polaków, którzy podczas II wojny światowej oddali życie za wiarę i Ojczyznę. Wśród tych bohaterów-męczenników są mężczyźni i kobiety, kapłani i wierni świeccy, zakonnicy i zakonnice. Jednym z nich jest ojciec Anastazy Pankiewicz, bernardyn. Opatrzność Boża sprawiła, że ostatni etap działalności duszpasterskiej tego zakonnika związany został z diecezją łódzką. Ojciec Pankiewicz urodził się w 1882 r. w Nagórzanach, koło Sanoka. W 1900 r. wstąpił do zakonu, a sześć lat później przyjął święcenia kapłańskie. Pracował na różnych placówkach zakonu bernardynów w Polsce. Przez jakiś czas przebywał na Węgrzech, gdzie pełnił posługę kapelana wojskowego. W 1932 r. posłany został przez przełożonych do Łodzi z misją założenia klasztoru. W ówczesnej dzielnicy Doły zbudował obszerny budynek, w którym obok klasztoru, znalazło miejsce również męskie gimnazjum ogólnokształcące. Później zbudowano kościół św. Elżbiety. W tym czasie ojciec Anastazy Pankiewicz powołał zgromadzenie Sióstr Antonianek od Chrystusa Króla.

3. We wrześniu 1939 r. okupant niemiecki pokrzyżował rozległe i śmiałe plany ojca Pankiewicza. Hitlerowcy rozpędzili młodzież z gimnazjum, a później samych zakonników. Budynki zostały zajęte przez nazistów, a kościół zamieniony na stajnię. Ojciec Anastazy zamieszkał wtedy na cmentarzu na Dołach i prowadził w miejscowej kaplicy duszpasterstwo. Mimo ostrzeżeń, a nawet aresztowania nie zaprzestał posługiwania duszpasterskiego. Nie rozstawał się też nigdy z habitem. 6 października 1941 r. został ponownie aresztowany, tym razem wraz z liczną grupą księży katolickich. Po dwóch tygodniach przewieziony został do obozu koncentracyjnego w Dachau. Jego współwięźniowie w swoich relacjach podkreślali, że w obozie ojciec Pankiewicz był zawsze zatroskany o innych, pogodny i spieszący z duchową pociechą. Skazany został na śmierć przez uduszenie gazem. Gdy podczas zajmowania miejsca na platformie ciężarówki udzielał pomocy jednemu ze współwięźniów, z niezwykłym okrucieństwem obcięto mu obie dłonie. Nie wyklucza się, że mógł umrzeć z upływu krwi - jeszcze w drodze do miejsca egzekucji. Świadkowie jego pobytu w obozie byli przeświadczeni, że spotkali męczennika.

4. Jesteśmy głęboko wdzięczni Panu Bogu za to, że jeden z łódzkich duszpasterzy wyniesiony zostanie na ołtarze. Za swoją gorliwość kapłańską i wierną służbę duszpasterską zapłacił utratą wolności i męczeńską śmiercią. Wielu z nas zapewne weźmie udział w uroczystościach beatyfikacyjnych w Warszawie. Osobiście gorąco do tego zachęcam. Inni niech łączą się tego dnia z Ojcem Świętym i uczestnikami liturgii poprzez modlitwę i stosowną medytację. Będzie to wielkie święto Kościoła w Polsce. Przypomni ono, że Polacy przez swoich Męczenników mają wielki wkład w duchowe i moralne odrodzenie Europy i przyczyniają się w ten sposób do jej integracji na fundamencie wartości chrześcijańskich.

5. Kościół łódzki wypowie swoją wdzięczność za beatyfikację ojca Anastazego Pankiewicza w niedzielę 20 czerwca o godz. 11.30 w kościele św. Elżbiety w Łodzi, który przed 60-laty wybudował ten kapłan-męczennik. Serdecznie zapraszam Archidiecezjan na tę dziękczynną uroczystość. Jednocześnie informuję, że wśród 108 Polaków-męczenników są dwaj zakonnicy, którzy urodzili się w Łodzi. Są to: ojciec Karol Stępień, franciszkanin oraz brat Fidelis Chojnacki, kapucyn. Skorzystam z najbliższej sposobności, aby Kościół łódzki szerzej poinformować o tych dwóch męczennikach. Dziś tylko o nich wspominam, aby radość nasza była jeszcze większa, gdy papież Jan Paweł II będzie ogłaszał nowych polskich błogosławionych. Duszpasterze parafialni i katecheci niech przybliżą dorosłym, młodzieży i dzieciom osobę sługi Bożego ojca Pankiewicza. Jest wzorem Polaka, który swoją wielką miłość do Chrystusa i Polski przypieczętował męczeńską śmiercią. Niech jego chrześcijańskie i patriotyczne postawy staną się inspiracją dla młodego pokolenia Polaków i pomogą im w dawaniu świadectwa wiary i miłości oraz w ofiarnym angażowaniu się dla dobra wspólnego.

+ Władysław Ziółek
arcybiskup łódzki

Łódź, dnia 24 maja 1999 r.