Ks. Waldemar Kulbat

Manipulacja - mit czy rzeczywistość?


Zjawisko manipulacji nie cieszy się zainteresowaniem współczesnych specjalistów w zakresie mediów masowych. Wyjaśnienie tego faktu wiąże się prawdopodobnie z akceptowaniem powszechnie tezy o spontanicznym charakterze procesów zachodzących w świecie cywilizacji pluralistycznej. Przynajmniej bowiem w ujęciu modelowym zakłada się, iż ogromne przemiany ostatnich lat, które dokonały się w krajach Europy środkowej i Wschodniej przyniosły możliwość budowania na poziomie kulturowym, społecznym i politycznym społeczeństwa pluralistycznego, w którym nikomu nie wolno odbierać prawa do wypowiadania się na temat fundamentalnych problemów życia publicznego i indywidualnego. Ponieważ wolność religijna zagrożona poprzez mechanizmy współczesnej manipulacji jawi się jako kluczowy wymiar godności człowieka, należy ukazać argumenty potwierdzające rzeczywiste istnienie praktyk manipulacyjnych. Stwierdzenie występowania i szerokiego rozpowszechnienia praktyk manipulacyjnych stanie się podstawą uzasadnienia aktualności i wartości pracy Biskupa Dra Adama Lepy. / Świat manipulacji, Częstochowa 1996/. W tym celu pragnę przytoczyć następujące świadectwa:

  1. W niedawno opublikowanym wywiadzie / G.W. 31 XII 95-1 -I-96/. wypowiedział się Noam Chomsky, który badał zjawiska manipulacji w świecie zachodnich mediów wraz z Edwardem Hermanem, stosując termin "fabrykacja zgody" /manufacture of consent/ na oznaczenie rozbudowanego systemu indoktrynacji, zmierzającego do uniemożliwienia szerszym masom udziału w procesach demokratycznych. Chomsky przytacza tutaj przyklad Waltera Lippmanna, wg którego masy powinny pełnić funkcję widzów a nie uczestników, gdyż są one zbyt "ciemne i wścibskie". Natomiast podejmowanie decyzji należy pozostawić "odpowiedzialnym jednostkom". W tym ujęciu, zdaniem Chomsky`ego istota demokracji sprowadza się do "inżynierii opinii" czyli do prania mózgu". Według Chomsky`ego w naukach społecznych trudno dzisiaj o lepiej udokumentowaną tezę, niż ta, która głosi, że "wolna prasa" i cała kultura intelektualna są w dużej mierze narzędziem indoktrynacji oraz kontroli opinii w interesie establishmentu państwowo-korporacyjnego. Chomsky zaznacza, że owa indoktrynacja ma o wiele bardziej subtelny charakter w porównaniu z indoktrynacją dokonywana w krajach komunistycznych. Indoktrynacja w systemie mediów zachodnich jest dokonywana przez filtrowanie informacji, naginanie komentarzy i marginalizację oponentów. Przy okazji Chomsky kieruje ostrzeżenie do intelektualistów Europy Wschodniej: Jeśli się ograniczą jedynie do powtarzania linii propagandowej płynącej z Zachodu, przyczynia się jedynie do kształtowania nowych form opresji.
  2. A oto inne świadectwo. W swojej słynnej pracy Michel Schooyans /Aborcja a polityka, Lublin 1991/ ostrzega przed zaistnieniem nieznanej dotąd formy nowego totalitaryzmu. Wg Schooyansa, człowiek wyzwolony z ograniczeń ekonomii uzależnia się od obfitości dóbr tego świata. Maleje margines osobistego wyboru. Mieszkańcy państw rozwiniętych stają się stadem zaślepionych baranów, zaślepionych chęcią konsumowania dóbr, bezkrytycznie pochłaniających ideologię hedonizmu. Schooyans ostrzega przed "Nowym Lewiatanem", który chce decydować o tym co dobre a co złe. Nowy totalitaryzm posiada swoich ideologów, swoich filologów nazywających czarnym białe i na odwrót, a nawet swoich teologów gotowych przeinaczać Ewangelię. Powstają "nowi sofiści" gotowi uzasadniać cokolwiek, czyniących swoją subiektywność zasadą wszechrzeczy. Tworzą oni nową teorię języka, w której dobro i zło są określane umownie. Panujący relatywizm, subiektywizm umożliwia głoszenie wyższości jakiejś grupy, mianowanie elity, przyznanie przywilejów, ogłoszenie " śmierci Boga " i narodziny "nadczłowieka". Aby mogły zostać zrealizowane powyższe cele potrzebna jest kontrola nad życiem jednostek i rodzin, indoktrynacja i "przeprogramowanie" jednostek, mechanizmy manipulacji. "Inżynieria dusz" jawi się tutaj jako konieczne narzędzie.

Powyżej przedstawione świadectwa potwierdzają wyraźnie aktualność prac o manipulacji i propagandzie Biskupa Lepy. Są one niezwykle aktualne w obecnej sytuacji Kościoła w Polsce. Bowiem jak mówił Jan Paweł II :"Czas próby polskich sumień trwa". Ponieważ skuteczność działań manipulacyjnych antykościelnych ośrodków dyspozycji mediów opiera się na wszechstronnym wykorzystaniu przez nie danych nauk społecznych jak psychologia społeczna, politologia, cybernetyka społeczna i socjotechnika - prace bpa Lepy pomagają rozeznać tą problematykę oraz przyczyniają się do osiągnięcia koniecznego krytycyzmu i dojrzałości odbiorców mediów stają się nieocenione. Autorowi oraz społeczeństwu katolickiemu należy życzyć jak najszybszego ukończenia prac nad trzecim zamierzonym tomem dzieła.


Ks. W. Kulbat