ks. Jan Jachym


Biblia w rodzinie


Natchnienie biblijne


Pismo święte jest nie tylko dziełem ludzkim, ale jest również Słowem Bożym i jako takie stanowi depozyt wiary. Naród Wybrany - Izrael, a potem Lud Boży - Kościół, dawali zawsze wyraz wierze, że objawienie się Boga człowiekowi znajduje się w dokumencie spisanym, zwanym Biblią. Pismo św. jest księgą wiary a nie dziełem filozoficznym, czy historycznym i dlatego należy się do niej zbliżać z wiarą. Wiara też kazała uczyć lud Boży zarówno w Starym jak i w Nowym Testamencie, że Biblia została napisana pod specjalnym kierownictwem Bożym. Autorzy tych ksiąg pisali pod wpływem Ducha Św. - świadomi lub nieświadomi tego faktu.

Natchnienie jest więc cechą szczególną, która wyróżnia księgi biblijne od literatury w ogóle. Terminu "natchnienie" używamy tu w znaczeniu specjalnym, które teologia katolicka określa jako bezpośredni, pozytywny i nadprzyrodzony wpływ Boga na umysł i wolę piszącego. Powstała pod tym wpływem Księga jest dziełem dwóch autorów: autora głównego - Boga oraz autora wtórnego - człowieka.

Powszechną naukę Kościoła o natchnieniu zebrał krótko Sobór Watykański II w Konstytucji o Objawieniu Bożym. Czytamy w niej: Święta Matka Kościół uważa na podstawie wiary apostolskiej księgi tak Starego jak i Nowego testamentu, w całości, ze wszystkimi częściami za święte i kanoniczne dlatego, że spisane pod natchnieniem Ducha Św. (por J 20,31; 2 Tm 3, 16; 2 P, 19-21; 3, 15-16 ), Boga mają za autora i jako takie zostały Kościołowi przekazane. Do sporządzenia Ksiąg św. wybrał Bóg ludzi, którymi jako używającymi własnych zdolności i sił posłużył się, aby przy jego działaniu w nich i przez nich jako prawdziwi autorzy przekazali na piśmie to wszystko i tylko to, co On chciał. (KO, II)

Ucząc o natchnieniu soborowa konstytucja odwołuje się do nauki apostołów i tak św. Jan pisze: I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym i abyście wierząc mieli życie w imię jego. ( J 20, 30-31 )

Św. Paweł w liście do swego ucznia Tymoteusza uczy: Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekazywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. (2 Tm 3,16)

W drugim liście św. Piotra do gminy chrześcijańskiej znajdują się aż dwa fragmenty mówiące o należytym zrozumieniu ksiąg świętych napisanych pod działaniem Bożym: Mamy jednak mocniejszą, prorocką mowę, a dobrze zrobicie, jeśli będziecie przy niej trwali jak przy lampie, która świeci w ciemnym miejscu, aż dzień zaświta, a gwiazda poranna wzejdzie w naszych sercach. To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili od Boga święci ludzie. ( 2P 1, 19-21)

...a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł według danej mu mądrości napisał do was, jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak inne Pisma, na własną zgubę. ( 2 P 3, 15-16)

Fakt natchnienia biblijnego jest dogmatem wiary. Natchnienie ksiąg biblijnych uprzytamnia nam wyjątkowe dostojeństwo tych ksiąg wśród całego szeregu dzieł religijnej literatury świata. Przypomina nam także obowiązek wiary i czci z jaką chrześcijanie powinni się odnosić do ksiąg świętych Biblii, w których Słowo Boga naszego trwa na wieki (Iz 40,68 )

Katolicka nauka o natchnieniu uczy, że głównym autorem Pisma św. jest Bóg. Księga ta musi więc zawierać w sobie właściwości Autora. Tymi szczególnymi cechami Pisma św. wynikającymi z Bożego autorstwa są prawda i świętość. Bóg bowiem jest święty i jest samą Prawdą.
Przez świętość albo moralną szlachetność Biblii rozumiemy zgodność z prawem moralnym sądu autora natchnionego o czynach, słowach i uczuciach osób, które opisuje. Autorzy poszczególnych ksiąg Biblii mogą opisywać dobro i zło, nie mogą jednak zła pochwalić ani też ganić dobra. Bóg bowiem, który jest autorem głównym jest z istoty swej samą Świętością, a jego wola jest prawem odwiecznym, źródłem wszelkiej moralności. Na pewno w NT znajdujemy moralność wyższą niż w ST. Bierze się to stąd, że Objawienie Boże miało charakter rozwojowy. Bóg etapami objawiał wszystkie konsekwencje z przymierza synajskiego. Wychowywał w poszczególnych pokoleniach swój lud, przygotowując go do pełni świętości objawionej w Ewangelii.

Chcąc poznać Prawdę, czyli zrozumieć sens i treść Biblii, musimy na nią spojrzeć z tego samego punktu widzenia co i jej autor - pisarz biblijny. Prawda, jakiej naucza Pismo św. skierowana jest zawsze do zbawienia. Tę prawdziwą intencję autora odkryjemy analizując rodzaje literackie jakimi się posługiwał i zachowując w interpretacji poszczególnych tekstów Biblii jedność całej świętej Księgi. Oznacza to, że konkretnego fragmentu Pisma św. nie można interpretować tak, że zaprzeczałoby to prawdzie zbawczej całej Biblii - jej jedności.

Warto wiedzieć, że między prawdą objawioną w Biblii, a prawdą nauk empirycznych nie może istnieć sprzeczność. Bóg bowiem jest samą Prawdą i źródłem wszelkiej prawdy, a więc i tej, którą człowiek odkrywa w poznaniu naukowym - badaniach empirycznych. Nie może więc istnieć sprzeczność między twierdzeniami Biblii, a pewnymi prawdziwymi wnioskami nauk ścisłych. W przypadku gdy ktoś taką sprzeczność znalazł, to wtedy należy stwierdzić, że albo słowa Pisma św. nie zostały należycie zrozumiane, albo dane twierdzenia naukowe nie są pewne, lecz są tylko czystymi nie dowiedzionymi hipotezami. Pamiętać przy tym trzeba, że autor biblijny ani nie miał zamiaru przekazywać prawdy naukowe, nie był też naukowcem. Kiedy wypowiada się w dziedzinie geografii czy przyrody i w ogóle kosmosu przedstawia ówczesne sposoby ich odbioru.